No i niestety znowu okazało się, że w musicalach najbardziej nie lubię momentów kiedy śpiewają..
Fabuła troche jak w kinie familijnym. Ujdzie, ale w sumie bez rewelacji. Piosenki.. no cóż, są. Niestety. Da się przeżyć, ale w sumie wynudziłam się czekając na zakończenie.