Najbardziej denerwowała mnie wieniawa... Drewno do potęgi. Ona do niczego się nie nadaje... Głosu do śpiewania nie ma, przed kamerą dawno takiego drewna nie widziałem... Przerażające jest to, że ktoś lub coś pcha ją wszędzie gdzie się da. Parcie to ona ma nie tylko na szkło, ale pewnie jeszcze na kilka innych rzeczy skoro ktosie jej szanse dają.