Chyba nie polubię hiszpańskich filmów. Ten jednak mimo tego, że całościowo jest trochę naiwny zawiera w sobie jeden bardzo pocieszający wniosek. Właściwie jego wielkość polega na tym, że, nie wiem w jaki sposób, potrafi przemówić do człowieka pogrążonego w pustce rozstania. Myślę, że uzmysławia, że nie można chodzić...

historia ludzi, którzy szukają, czekają, zawsze nie do końca zadowoleni, zawsze odczuwający jakiś brak. całkiem niegłupi film, choć trochę może "staromodnie" zrobiony. te sweterki, w których chodzi główny bohater... bez komentarza ;)