Film świetnie pokazuje obraz współczesnych młodych ludzi:
Nola - młoda, atrakcyjna osoba, samodzielna, niezależna, ambitna, z pozoru niedostępna, twarda ... jednak tak na prawdę czuje potrzebę miłości, bliskości innej osoby, okazuje się że jest bardzo uczuciowa. To że pozwoliła uczuciom wziąść górę było dla niej niestety katastrofalne w skutkach....jej postać pokazuje ile może kosztować chwila słabości
Chloe i Tom - dzieci bogatych rodziców, bogaci, zblazowani, naiwni, nieświadomi realnego świata.
Chris - młody chłopak, który chce coś osiągnąć w życiu, trochę zamknięty w sobie, inteligentny , czarujący, wydawać by się mogło że wrażliwy (czyta książki, lubi operę) jednak tak na prawdę liczy się dla niego tylko kariera i pieniądze. Typowy obraz człowieka, który po trupach dąży do celu (w filmie dosłownie) i jest w stanie zniszczyć wszystko co stanie mu na drodze.
W obecnych czasach dla młodych ludzi liczy się głownie praca, kariera, pieniądze, natomiast miłość i potrzeba bliskości spychane są na dalszy tor. Ludzie stają sie coraz bardziej samotni, jednak jest to ich świadomy wybór. Pieniądze dają im szczęście...
Film, choć w dosyć przerysowany sposób, ukazuje taki właśnie obraz współczesnych młodych ludzi i zmusza (przynajmniej mnie) do refleksji nad własnym życiem i do zastanowienia się do czego zmierza świat skoro priorytetem stają się pieniądze (Chris) a pozwolenie sobie na zbytnią uczuciowość może zgubić (Nola).
Film zasługuje na ocenę 10/10 i na pewno nie jest dla osób które oczekują szybkiej akcji, dużo efektów specjalnych, łatwej i przyjemnej fabuły. U osób bardziej wrażliwych i inteligentnych na pewno zostawi ślad w psychice.