Pierwszy raz się spotkałem, żeby film tak płynnie przechodził z początku zapowiadającego abstrakcyjną komedie do wyciskającego łzy z oczu dramatu.
Natomiast co do streszczenia na filmwebie, oraz trzech kolejnych czekających: Piszący, może obejrzyjcie najpierw film, to nie będziecie wypisywać bzdur!!!