Ja tam podobnych nie znam;p Jedyny w swoim rodzaju. Ot co.
:)

Hmmm... Trudno powiedzieć, że to coś bliźniaczego, ale myślę, że spodoba Ci się "Pociąg życia" Radu Mihaileanu, no i filmy Kusturicy, np. "Underground".

Wow a;e masz nosa panie kolego "von kleist", albo po prostu lubimy te same filmy he he. Wymieniłeś akurat dwa filmy "Bomby" jedne z moich najulubieńszych. Zresztą jeśli chodzi o Kusturice to łykam w całości jego filmografię. Pociąg Życia to odrębny temat, ale jeśli chodzi o niepowtarzalność, spokój jaki mnie ogarnia po takich filmach, i pozytywna energia to to jest to. To ja ci może polecę "Tamten Świat Samobujców" ostatni narybek jaki udało mi się obejrzeć - rewelka, a z resztą zobacz sam.
Pozdrawiam!!!

Dzięki. Tego filmu nie widziałem, ale już go znalazłem i na pewno obejrzę. To teraz ja polecę coś Tobie - kilka lat temu widziałem w cyklu "Kocham kino" bałkański film "Beczka prochu". Jest bardzo trudny do zdobycia, ale gra jest warta świeczki. To jeden z tych filmów, przy których oglądaniu człowiekiem targają skrajne emocje. W szczególności zwróć uwagę na scenę pod prysznicem. Pozdrawiam.