Od strony komediowej-cudo, uśmiałam się. Od strony dramatycznej-płakałam jak bóbr. Muzyka rewelacyjnie się komponuje, a piękne czeskie rejony cieszą oko. Wszystko zachwyca! Na pewno jeszcze nie raz go obejrzę...
Obejrzałem do połowy, tragedia. Jak zawsze w amerykańskim filmach wszystko przerysowane i kretyńsko stereotypowe, co mnie kompletnie nie śmieszy. Wszystko zawsze na tym samym schemacie gdy się pokazuje Europę Wschodnią. Film ze świetnym pomysłem na fabułę, został kompletnie popsuty przez przejaskrawienie, wygląda jak kiepska karykatura.
Może trzeba było do końca obejrzeć. Wg mnie nic specjalnie przerysowane w filmie nie jest.
Również dałam najwyższą notę. Długo zwlekałam z obejrzeniem filmu , ale na szczęście nie pożałowałam. Może nie płakałam, ale zgodzę się, że pod względem komedii był świetny, taki akurat w moim stylu humor. Eugene Hütz kapitalny. Uwielbiam tego gościa, Jego wygląd i manierę. Krajobrazy wspaniałe.