zgadzam się. jak dla mnie film o pustych dziewczynach, które zmieniają facetów jak rękawiczki...

!ItaLia`To`ItaLiA!

Filmu póki co nie oglądałam ale proponuję przeczytać książkę, na podstawie której powstał ten film.

nawet 30min nie dałam rady....

Kurcze... no zawiodłam się strasznie na tym filmie. czytałam wczesniej ksiazke kilka razy i jestem pewna, że nie raz do niej jeszcze wróce za to film byl tak potwornie sztuczny!
Federicco moccia pisze naprawde swietne ksiazki, podobala mi sie kazda, ekranizacja trzech metrow nad niebem i tylko ciebie chce rowniez mnie powalily. takie lekki filmy na rozluznienie za to ten film dluzyl sie i z utesknieneim czekalam na koniec.

Haha dobre podejście. Pozdrów średniowiecze jak wyłączysz komputer ;)

Luz, a Ty pozdrów swoją 15-letnią 'kobietę' :)

Haha no już nie bądź zazdrosna. 15 a 17 to już pewna różnica ;)

ogromna, aż dwa lata! :)

Już nie chcę dopiekać, ale coś taka cięta na lolitki? ;)

nie jestem cięta na lolitki, po prostu uważam, że dojrzałych (nie tylko fizycznie, a przede wszystkim fizycznie) stać na zadowolenie kobiet w swoim wieku :)

nie tylko fizycznie, a przede wszystkim fizycznie? Ok rozumiem. Ale to dlatego Ci się film nie podobał? Przecież to czysta fikcja. Oczywiście pewnie każdy facet koło 40 marzy o takiej przygodzie, ale wg mnie jako komedia romantyczna film się elegancko sprawdza.

dzięki za zauważenie błędu, faktycznie zamiast jednego fizycznie miało być 'psychicznie'.

A ja nie wiem skąd u Was takie oburzenie związkami z duża różnicą wieku. Otóż takie rzeczy sie zdarzaja i nie jest to fikcja. I można być szczęśliwym z kimś starszym od siebie i to nie tylko przez pierwszy rok znajomości, nie należy traktować że każdy facet ok 40 marzy o takiej przygodzie,bo czasem to okazuje sie być ta jedyna. Kwestia znalezienia swojej drugiej połowy a wiek to chyba tylko przeszkadza osobą stojącym z boku, bo napewno nie samym zainteresowanym

Zastanawiam się dlaczego z tak szeroką niechęcią wypowiadacie się na temat takich związków? Proponuję wpisać w Google słowo "pedofilia", bo chyba nie każdy do końca rozumie ten termin. Siedemnastolatka to nie jest już dziecko, raczej młoda kobieta, która wie czego chce, natomiast dorosły facet ma prawo wyboru z kim chce wchodzić w związek. Wbrew pozorom w dzisiejszym świecie takich związków jest mnóstwo, więc o co ta cała afera?