Jaką "kobietę, której nikt nie zna" ma Pan na myśli? Jeśli chodzi o Emily Blunt, to śmiem twierdzić, że ktoś może ją jednak kojarzyć... Ta Pani jest już w branży od jakiegoś czasu i ma na koncie sporo świetnych ról, polecam sprawdzić. We mnie plakat nie wzbudza aż tak silnych emocji. Widać na nim dwójkę głównych bohaterów i zdziwiłabym się raczej, gdyby drobniejszą jednak pod względem fizycznym Emily Blunt umieścić na nim za zdecydowanie większym Dwaynem Johnsonem. Uważam się za osobę normalną i dla mnie ma to właśnie sens :-D Może nie trzeba zawsze doszukiwać się niecnych motywów tam, gdzie ich nie ma.

Osobiście uważam, że to troll, albo jakiś prawicowy narwaniec pokroju Bosaka ( skoro z miejsca uderza w " Głupie lewackie Hollywood " ) , który ledwo co założył konto i uważa się za nie wiadomo jakiego znawcę kina :P .

I jeszcze ten nick " NormalnyCzlowiekPolak " kto zdrowo myślący wybiera sobie taki nick na jakiekolwiek konto ?

Normalny człowiek. Po prostu już tak wnerwia mnie lewackość dzisiejszego świata, że w końcu postanowiłem założyć konto i powiedzieć prawdę o tym jak rujnuje się dziś kulturę wpychając wszędzie na siłę czarnych, feminizm i LGBT. Telewizor wam o tym nie powie. A im więcej osób będzie siało oburzenie tym może szybciej ten świat się przebudzi. Może jeszcze nie jest za późno. Mój nich ma prowokować lewaków i spełnia swoją rolę. Jak komuś się nie podoba to, że ktoś jest normalnym białym heteroseksualnym mężczyzną i Polakiem to niech się zastanowi nad swoją lewacką dwulicową tolerancją.
A mogę wiedzieć co panu przeszkadza Krzysztof Bosak? Przecież jak kandydował na prezydenta to nawet mówił, że homoseksualiści mogą na niego głosować i zmasakrował wasze niedorzeczne zarzuty o faszyzm.

"...A mogę wiedzieć co panu przeszkadza Krzysztof Bosak?..." - chociażby to, że zgodnie z programem Ruchu Narodowego Katarzyna Zillmann, która zdobyła srebrny medal na tegorocznych IO nie mogłaby być trenerką, ani nauczycielką wychowania fizycznego ponieważ nie jest heteroseksualna. To jest tak głupie, niedorzeczne i nielogiczne, że ręce opadają.

a jakie wartości by ona przekazała młodym ludziom ? Wiecej by gadała o homo niż rzeczywistej wiedzy.

Tak jako medalistko IO & zawodowy/profesjonalny sportowiec nie przekazałaby żadnych pozytywnych wartości związanych ze sportem tj. choćby wytrwałość, upór w dążeniu do celu i determinacja, tylko dlatego, że jest lesbijką - weź rozpęd i pie**olni* głową w ścianę.

Gdyby nie została lesbijką to nigdy byś o niej nie usłyszał, a teraz słyszysz. Widzisz co oni robią z twoim mózgiem? Obudź się!

abstrahując od poglądów politycznych...rzeczywiście wątek gejowski był zupełnie niepotrzebny w filmie... i niezależnie jakie kto ma poglądy nie można zaprzeczyć temu, że wydaje się być wciśnięty na siłę. ...

"...jakaś kobieta, której nikt nie zna jest na pierwszym planie." - hahaha :D . Określenie Emily Blunt w ten sposób, może oznaczać tylko 2 rzeczy: 1 albo jesteś trollem/ignorantem, lub 2 zatrzymałeś się na aktorach/aktorkach x lat temu.

Chyba jednak ignorant, wśród tych zaślepionych ideologiami jest ich od groma :)

Z resztą facet zobaczył jeden plakat i już wyje, na kolejnym to Dwayne jest na 1 planie ;)

Dla takich ludzi powinny byc robione rezerwaty gdzie puszczają tylko jakieś skrajnie prawicowe produkcję, wszędzie są znaki stop lbgtq i stop aborcji, co przecznice jest kościół, a każdy facet to chłop z wąsem, który ustawia swoją babę (co ważne z mniejszym niż u faceta mózgiem jak mawiał ich władca Korwin) po kątach.
I powinni mieć swój internet jak np w KRLD żeby czasem nie trafić na lewacka propagandę.

Nie wiem nawet czy śmiać się czy płakać, ale wiem, że taka utopia by zadziałała.

I tu się obnaża wasza lewacka tolerancja. Jak ktoś nie ma takich poglądów jak wy to byście zamykali w obozie. To wy jesteście prawdziwymi faszystami.

Nie napisałem nic o obozie tylko o rezerwacie, mógłbyś przecież z niego wychodzić :) ale czy nie lepiej żyłoby Ci się gdybyś nie miał wszędzie dookoła aborcji, LBGTQ, równouprawnienia kobiet itp? Z pewnością byłbyś szczęśliwszy. Chociaż z drugiej strony nie miałbyś na kogo szczekać, a to pewnie jedna z Twoich ulubionych czynności w życiu.

Kiedyś nie było żadnego LBGTQABCDEFG, a jak kobiety mają równouprawnienie to czemu jeszcze walczą? Ja chcę po prostu żyć w normalnym świecie, takim jak był kiedyś. Czemu to ja mam się chować, jak to wy się narzucacie?

No to może warto przenieść się w czasie, do powiedzmy, średniowiecza? to na pewno był dla takich jak Ty normalny czas, wszędobylska ciemnota, jezus na lewo i prawo i wartości chrześcijańskie jako 1sze. Byłbyś z pewnością przeszczęśliwy.

Niestety nie cofniemy się w czasie, więc trzeba promować normalność w dzisiejszych czasach. Jakbym mógł to najchętniej cofnąłbym się do XIX wieku - wszędzie wolny rynek i monarchia, żadnego lgbt, żadnej komuny, żadnej depresji, żadnych biologicznych bzdur o płci, a świat się rozwijał. To właśnie wtedy zaczęła się epoka przemysłowa nie bez powodu. A potem pojawił się idiota marks i do dziś jego lewacki światopogląd zatruwa nasze życie,

tylko przecież wtedy aborcje były legalne, a wasza prawacka propaganda nie uznaje usuwania niewinnych płodów nawet jeśli nie są jeszcze rozwinięte, więc nie wiem czy twoja psychika by to wytrzymała.

I fakt, nie było mowy o LBGT, po prostu jak ktoś chciał być homo, to był i nikt mu nie wchodził z butami do wyra jak w dzisiejszych czasach. Nie wiem czy wiesz, ale homoseksualizm był obecny już w cywilizacji starożytnej Grecji. Do tego "bzdury o płci" to też nie wynalazek naszych czasów, żeby nie sięgać za daleko to choćby drag queen to termin, który można kojarzyć gdzieś z XVII wiekiem. Ale co o tym może wiedzieć taki zamknięty w swojej nacjonalistycznej bańce typek jak ty?

Jeszcze to gadanie o zatruwaniu życia :D człowieku, tacy jak ty zatruwają wolnym ludziom życie i narzucają swoje ideały żeby tylko każdy żył tak jak wy uważacie za słuszne. Człowiek sam sobie jest panem i robi co chce, póki nie krzywdzi innych powinien sam za siebie odpowiadać i jakieś kmioty nie powinny zaglądać w ich życie, niech patrzą na swoje i w swoim życiu wprowadzają reżim jaki tylko im się podoba. Przez takich cymbałów chcących rządzić innymi powstała chociażby Rzesza. Tyle w temacie.

Tacy jak ty uciszali wolność słowa. 
Tacy jak ty palili na stosie uczone kobiety uważając je za wiedźmy. 
Tacy jak ty zakuwali w okowy czarnoskórych i robili z nich niewolników. 
Tacy jak ty palili w krucjatach ludzi innej wiary. 
Tacy jak ty uważali i uważają, że ich droga to jedyna droga, a inne trzeba piętnować.

także daruj sobie mędrkowanie bo niezbyt ci to wychodzi. Jak dotąd pokazujesz tylko swoją zaściankowość i brak wiedzy, który w dodatku maskowany jest jakimś głupim gadaniem i zrzucaniem wszystko na "lewacki światopogląd" i Marksa, a jak :)

Głupstwa opowiadasz. W XIX wieku nie było aborcji, bo nie było nawet tej zbrodniczej technologii. Widać, że historii to ty uczyłeś się ze szkoły w PRL-u.

Nie było LGBT, bo to nowa ideologia. A jeśli mówisz o gejach to ich się leczyło i to działało. Każdy przyznaje, że terapie konwertujące działają, nawet ich przeciwnicy.

Drag Gueen w XVII wieku? Chodzi ci o to, że mężczyźni nosili peruki i makijaż? W tym momencie tylko pokazałeś, że jesteś głupi. Tak samo jak ludzie, którzy mówią, że księża noszą sukienki, kiedy to jest sutanna.

Bzdury gadasz o narzucaniu. To lewacy chcą narzucać wszystkim swoją ideologię gender i LGBT. Wolnościowcy chcą nas od nich tylko uwolnić. Chcą, żeby każdy mógł prowadzić swój biznes jak chce i nic państwu do tego. Dlaczego państwo ma mi zabierać uczciwie zarobione pieniądze, tym więcej im więcej zarobię? Czy to kara za dobry biznes? Odpowiedz sobie sam kto tu narzuca ludziom swoją wolę. To wy nazywacie nazistami wszystkich, którzy choć trochę się z wami nie zgadzają.

Tacy jak ty palili kościoły.
Tacy jak ty doprowadzili do upadku obyczajów i rozbiorów Polski.
Tacy jak ty rozstrzeliwali ludzi w Katyniu
Tacy jak ty czekali po drugiej stronie Wisły aż Warszawa się wykrwawi
Tacy jak ty zmuszali kobiety do aborcji z presji ekonomicznych
Tacy jak ty zabierali ludziom broń, żeby byli bezbronni w obliczu napaści
Tacy jak ty najchętniej zakuliby białych ludzi i oddali w niewolę czarnym
Przez takich jak ty nie wolno już mówić prawdy o czarnych i gejach i nie można już ich nawet krytykować i nazywać dosadnie, bo się prujecie o poprawność polityczną, ale w drugą stronę jest przyzwolenie na hejt.

Pokazałeś tylko swoją głupotę, neiwiedzę i zabetonowany umysł. Nie mam nic więcej do gadania. Prędzej przemówię do rozsądku swojej skarpecie, niż takiemu bałwanowi. Nie pozdrawiam.

chłopie już pierwszym zdaniem pokazujesz jak bardzo jesteś niedouczony. Aborcje istnieją na świecie OD ZAWSZE, metody bywały różne ale no jest to nierozłączna część historii świata.
Do tego pierwszą "zarejestrowaną" taką sytuacją na świecie jest przykład opisany jeszcze za czasów egipcjan w 1500 r. p.n.e.

Wiesz co nawet nie chce mi się dalej z tobą wykłócać, bo widać, że jesteś naznaczony jakąś wiedzą kościelną i nie przemówi się do ciebie w żaden sposób. Krzyż na drogę i leć do proboszcza się przeżegnać :) do zaściankowa, w którym żyjesz najwyraźniej nie da się dotrzeć w inny sposób niż modlitwą.


Dodam jeszcze, że zarzucasz mi naukę w szkole z PRL-u, ja mogę ci tylko odpowiedzieć, że widać, że ty prawdopodobnie żadnej szkoły w swoim życiu nie ukończyłeś, może poza podstawówką (o ile w ogóle)

podaj adres

Żeby po "Sicario" tak nisko cenić Emily... Przykre.

Naprawdę przykre, bo jest to bardzo dobry film i świetna rola. Ja osobiście jestem też oczarowana jej duetem z Johnem Krasinskim w „Cichym Miejscu”.

Noo ja się spodziewałam gniotu, ale Emily daje z siebie wszystko i nie sposób się od niej oderwać. Johna nie znam jeszcze z wielu ról, ale talent od razu widać.

Gniot. Widzę już po opisie filmu, że to jakaś feministyczna propaganda - "Młoda agentka FBI bierze udział w operacji zlikwidowania bossa meksykańskiego kartelu narkotykowego". Oczywiście, jakbyśmy mieli za mało filmów o silnych mądrych kobietach pokonujących złych głupich brzydkich mężczyzn.

To bardzo powierzchowny opis, tam role męskie wymiatają.

Jak już Chińczycy będą hegemonem na świecie po tej przegranej już dla zachodu i USA walce gospodarczej, to i wątki feministyczno - LGTB-owe się mocno ograniczą. Bo jak już wszyscy zaczną się orientować na nowe źródło siły, to będą śpiewać z innego klucza, a jak wiadomo Chińczycy wycinają z internetu treści feministyczne, antyrodzinne i LPG-owe.

A tak nawiasem mówiąc, najlepszym indykatorem, czy można wziąć dzieci do kina, jest czy film ma swoją dystrybucję w Państwie Środka (chociaż w chińskich wersjach mogą być powycinane niektóre sceny).

Mam nadzieję.

Problem z lewakami jest taki, że tylko ich racja się dzisiaj liczy nikt i nic nie może powiedzieć nic przeciwko ideologi lewackiej bo od razu szuflada homofob rasistą narodowiec, islamofob ot takie podwójne standardy i hipokryzja. Jak już dojdą do władzy to cenzura gorzej niż za komunizmu przykłady już mamy Szwecja Niemcy tam nic nie możesz się wychylić bo kaput.

"To zupełnie nie ma sensu dla normalnego człowieka." - i ty niby jesteś ten normalny? Hehe, wątpię. 

Film jest NIEPORAWNY politycznie. Jako jeden z nielicznych w ostatnim czasie prezentuje jakąś równowagę w męsko - kobiecym duecie. Ona jest sprytna i szybka, on jest doświadczony i silny. Ona jest uparta, on ją karci jak dziecko. Doskonale siebie uzupełniają, przy czym ona nic nie traci ze swojej kobiecości a on z męskości. Już bardziej staroświeckiego, stereotypowego połączenia dawno w kinie nie było. Nie masz czarnych, jest tylko jeden gej ukazany stereotypowo. główna bohaterka szuka męskiej pomocy i dla miłości poświęca cud lekarstwo na choroby całego świata. To jest totalnie antyfeministyczne posunięcie. Co więcej film nawiązuje do podboju Ameryki i ery kolonializmu. I to już w ogóle jest niepoprawne politycznie zagranie i dziwie się, że Disney zgodził się na promowanie tego okresu. Zatem albo nie rozumiesz filmu, albo trolujesz forum.

Oczywiście, bo mężczyzna nie może być sprytny i szybki, prawda? Tylko utwierdzasz mnie w tym, co już było oczywiste od samego początku.

Nie wiem czy my ten sam film oglądaliśmy. Niestety na plakaty przed seansem nie patrzyliśmy (oglądaliśmy w domu ;)), a jedyne co to zwiastun przed wyborem filmu sprawdziliśmy. Żadne z nas nie czuło żadnej walącej w oczy poprawności politycznej. Film jak Indiana Jones tylko z kobiecą postacią główną . Wyjątkowo jak na ostatnie twory Disneya, ten według mnie zaskacza, jest lepszy niż się w sumie nastawiałam! Myślałam, że będzie szmira, a tutaj coś naprawdę dającego rozrywkę, czas mija przyjemnie, dobry poziom żartów, piękne zdjęcia i bardzo dobrzy aktorzy.
Mi E. Blunt była akurat dobrze znana z wielu jej filmów. Nie uważam jej za jakąś tam aktoreczkę, ma naprawdę dobry kunszt i pasowała tutaj świetnie na lekko zadziorna i przebojową panią doktor. Rock jak Rock, faceta uwielbiam za jego osobowość, gra typową dla siebie postać. Jak już wyżej w komentarzach wspomniano, wyglądałoby to komicznie gdyby on że swoimi gabarytami był na froncie. Dodatkowo zawsze kobiece postacie z par są z przodu np. Tarzan i Jane. To typowy uścisk czy to na lianie czy ochronny, że facet jest za kobietą. Nic lewacko politycznego w tym. Bardziej forma przedstawienia rycerza6czy gentlemana.
Musisz naprawdę mieć jakiś kompleks, skoro tak postać pani doktor Ciebie zdenerwowała. Są filmy, które odpowiadają twoim zarzutom nadmiernej poprawności politycznej (np. nowy Ghostbusters czy Król Artur w wersji Afroamerykanskiej) ale ten akurat nic z tego tutaj nie ma.
Także poluzuj gumę w majtach biało czerwonych ;)

Ahh no twój zarzut głupiego faceta i mądrej kobiety.? Oj a w ilu filmach masz stereotyp blondynki czy babo chłopa? Tutaj oprócz jej brata, który jest przedstawiony jako arystokrata co jest po prostu bogaty i młody masz Rocka, który jest już silny i mądry. Więc spoko, pokazują różnych ludzi, tak jak w życiu. Znam i głupich i próżnych i silnych i mądrych mężczyzn, serio, cały wachlarz możliwości. Tak samo z kobietami

"Film jak Indiana Jones tylko z kobiecą postacią główną" - czyli Indiana Jones, tylko z nachalną poprawnością polityczną. Dziękuję za utwierdzenie mnie w tym, co już wiedziałem.

Aha. Nie wiem gdzie ty masz nachalna poprawność polityczną? Naprawdę masz już omamy. Tak, film jak Indiana Jones, tak samo masz filmy typu Jamea Bond czy Aniołki Charliego. Chodzi o filmy w gatunku, które mają inspirowane się innymi postaciami charaktery. Tak masz np. Detektywów różnej płci co są jak Holmes. Superbohaterowie w damskiej wersji. To nie jest od razu nachalna poprawność polityczna, a inspiracja i spróbowanie czegoś innego.
Zakańczam dyskusję, bo według mnie jest twój argument czystym szowinizmem i twe argumenty są bezpodstawne. Jakbys to pisał pod Ghostbusters to bym się zgodziła. Ale tutaj nie masz wg. Mnie racji i tyle.

Zakańczasz dyskusję, bo jesteś lewakiem bez argumentów. Jakoś kiedyś tego wszystkiego nie było, tylko teraz lewacy namnorzyli. Niedługo nie będzie w kinach żadnego filmu z białym mężczyzną w roli głównej.

No trochę przesadzasz tutaj. Bo The Rocku nie spodziewałbym się, by grał kogoś innego niż tępą górę mięśni.

"jakaś kobieta, której nikt nie zna"

No ja nie wiem, czy Emily Blunt jest taka nieznana. Kraina Jutra, Ciche Miejsce, Sicario (!), Diabeł ubiera się u Prady i - przede wszystkim chyba - Mary Poppins powraca. Wiem, że większość z tych filmów mogła przejść bez echa dla niedzielnego widza, ale Blunt już zdążyła sobie wyrobić nazwisko przez ostatnie kilka lat.

*Bo po The Rocku. Chyba byłem głodny, pisząc ten post. :/

Widzę, że Disney wyrabia normę lgbtozy. Film nawet fajny, akcja leci szybko i tu nagle dwójka bohaterów przysiada sobie by porozmawiać o gejostwie. W tym momencie film mi zbrzydł. To co jest normą w netflixie przechodzi do innych wytwórni. Nie można już zrobić filmu bez wątku lgbt. Wciska się to na siłę i zupełnie niepotrzebnie.