Trochę humoru, trochę wartkiej akcji… to prawda, wystąpiły błędy, ale w ogólnym rozrachunku mnie ten seans się podobał.
I to nie tylko mnie, a krewnym oglądającym ze mną film również.
Duet Dwayne - Emily wypadł naprawdę dobrze, a sam film sprawił, że wyruszyłam wyobraźnią do czasów, kiedy namiętnie oglądałam takie niewinne opowiastki Disneya będąc młodsza. Gorąco polecam fanom tego klimatu, a także osobom poszukującym rozluźniającej rozrywki.