"Wysoka fala" ma wszystko to co powtarza się w zdecydowanej większości tego typu filmów... Pasja, nauka, wątek miłosny, momenty wzruszające, happy and, i wyjaśnienie dalszych losów... Fakt, że ten był na faktach... z resztą jak "Surferka z charakterem"... Oba filmy mieszczą się w podanych przeze mnie wcześniej "ramach". Ten jednak ma coś w sobie jeszcze... przykuwa uwagę bardziej niż cała reszta... Dlatego ode mnie nieco naciągana 7.