40:33 - napis ARBEIT MACHT FREI
literka "B" w filmie jest normalna, w oryginale jest odwrócona do góry nogami. Skoro mi, zwykłemu widzowi (nie jestem żadnym krytykiem jak niektórzy na tym forum) rzuciło się to bardzo w oczy, to znaczy, że o szczegóły twórcy się nie za bardzo postarali - robiąc kopię napisu nawet chyba jego zdjęcia nie widzieli.
Teraz już wiem. Ale i tak coś im nie wyszło :/
Oświęcim: http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/l/4/Arbeit_macht_frei_wroci_3794138.jpg
Dachau: http://philip.greenspun.com/images/pcd0075/dachau-arbeit-56.4.jpg
Bardziej to do Oświęcimia podobne.
Dokładnie - To jest kopia (lub oryginał) bramy oświęcimskiej.
Napis Arbeit Macht Frei był w większości bram obozowych ale każda wyglądała inaczej. Wersja z filmu najbardziej przypomina tę z Auschwitz więc chyba konsultant zatrudniony w projekcie trochę przysnął..
dobra uwaga, Całkowicie nie zwróciłem na to uwagi. Macie po 10 punktów ode mnie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arbeit_macht_frei
Jeszcze link z wiki gdzie są fotki bram obozowych.
No ładnie. To twórcy się ładnie palnęli. No nic dziwnego w końcu to amerykanie. Przecież to żadna tajemnica, że u nich wiedza o europie leży i kwiczy. Jednak robią całkiem niezłe filmy.
1) jeśli przyjmiemy, że bohater do najzdrowszych psychicznie nie należał to dlaczego oczekujecie, że jego wizje/wspomnienia będą realne i odzwierciedlały prawdę jeśli chodzi o bramę, a jednocześnie pokazują zdarzenia, które nie koniecznie miały miejsce z jego udziałem
2) napis na bramie w Oświęcimiu jest bardziej "efektowny" jeśli można to tak nazwać niż ten w Dachau, jest widoczny przy otwartej bramie i prawdopodobnie z tego względu został użyty - w końcu wy też znaleźliście necie ten napis, a nie oglądaliście go na żywo, więc ekipa Scorsese też mogła go sobie zobaczyć - jednak z jakiegoś powodu zrezygnowali z orginału
No kto oglądał ten oglądał...
Nikt nie ma pretensji do reżysera. W końcu to nie pierwszy raz obrazy kinowe są "ubarwiane" przez reżyserów. Należy raczej traktować to jako ciekawostkę a czytelnikom forum, którzy być może nie zauważyli należy się wyjaśnienie, żeby nie mieli zafałszowanego obrazu w głowie.
Jednak piszącym w ten sposób "No ładnie. To twórcy się ładnie palnęli. No nic dziwnego w końcu to amerykanie. Przecież to żadna tajemnica, że u nich wiedza o europie leży i kwiczy..." wiele to nie pomoże, oni wiedzą LEPIEJ ;)
do twojego komentarza mam tylko małe zastrzeżenie... skąd ta pewność, że nie widziałem tego napisu na żywo (a akurat widziałem)?
Komentarz nie był konkretnie do Ciebie, powiedzmy do ogólnego grona, ale masz rację, można było dodać słówko "raczej" lub "prawdopodobnie" co by uwzględniło wszystkich, którzy widzieli :)
najlepsze jest "literka "B" w filmie jest normalna, w oryginale jest odwrócona do góry nogami" Hahaha dobrze, że nie "O" jest odwrócone, bo filmy był słaby.
ale ta odwrócona literka jest bardzo charakterystyczna i jak już wspomniałem jest to dość duży błąd bo naprawdę nigdy wcześniej nie znalazłem żadnych błędów w filmach a ten był na tyle dla mnie rażący ;)
nawet jeśli przyjmiesz, że była wizja psychicznie chorego głównego bohatera?
bo inaczej błędów jest więcej - śnieg w Dachau, zamarznięte zwłoki...
Oczywiście masz rację.
Nawet sprawdziłem żeby się jeszcze upewnić - na nielicznych fotkach w z wyzwolenia obozu śniegu nie widać ;)
Faktem jest jedynie to, iż Amerykanie brali udział w wyzwoleniu tego obozu a reszta jest wizją bohatera - jak by nie było fikcja miesza się z prawda, no ale taka konwencja filmu... nigdzie nie jest napisane że to dokument :)
pozdr
Może nie dokument, ale jaki jest sens?
Na filmie brama nie jest z Dachau. Przypomina Auschwitz ale też nią nie jest...
Jaki jest sens "łączenia" tych dwóch napisów?
"jak by nie było fikcja miesza się z prawda" - skąd w jego umyśle brama z Aushwitz?
Wg. mnie to zwykła wpadka...
akurat to Amerykanie wyzwolili Dachau więc nie uznałbym tego za "zwykłą" wpadkę
Mogła być to "wpadka z założenia", jak pisałem, potrzebny był im "efektowniejszy" napis, ten w Oświęcimiu bardziej się do tego nadaje, gdyż jest widoczny przy otwartej i przy zamkniętej bramie. A często Amerykanie przystosowują sobie coś jak i pasuje, więc im było wszystko jedno, że brama nie ta, że pora roku inna, nawet egzekucja na strażnikach też raczej inaczej wygląda http://www.saveyourheritage.com/images/Dachau_execution_coalyard_1945-04-29.jpg
Są różni reżyserzy, ale Scorsese nie jest idiotą, który się nie przygotowuje do tego co robi, owszem może razić swobodne podejście do takich rzeczy, szczególnie nas, bo to w naszym kraju jest ta brama, ale oni robią to często - a film jest fikcją, więc mogą fikcję pokazać.
Z innych filmów juz przecież wiecie, np. że nie my ,tylko brytyjczycy rozszyfrowali enigmę ;)
Jednak może być to jeszcze jeden element dla dociekliwych, który podważa wszystko co mówi i co pamięta Daniels, w końcu jest to rzecz która tak łatwo można sprawdzić.