Akcja również dobra, trochę przypomina Bonda, czasami przesadna dlatego nie 10. Koniec odrobinę przekoloryzowany, ale ten film nie aspiruje do miana arcydzieła, również dlatego, że scenariusz już dosyć oklepany (przypomina excalibrium, matrix, seksmisja)
z tą logika to tak nie za bardzo, a mianowicie jak na parę klonów z bunkra to zbyt dobrze sobie radzili w starciu z ludźmi
Bo im ZA DOBRZE mózgi działały - przecież dlatego chcieli skasować kilka roczników "produkcji".
izolowane przez lata klony lepiej sobie radziły z niebezpieczeństwem w prawdziwym świecie niż zwykli ludzie
Gdzie tu logika?