No właśnie, jeżeli w filmie połowa aktorów to chińczycy, to chyba trudno wymagać, żeby mówili po japońsku :)
chech nie czepiajcie się chińczyków niema tu aż takiej różnicy, bo gdyby gejsza wyglądąła tak jak naprawde to i takbyście jej niepoznali, poprostu troche dziw bierze że niemiały na sobie tyle białego pudru jak geishe w tamtych czasach i geisze z książki Arthura Goldena czyli ich twarz eniebyły białymi maskami niczym z porcelany....