drugi raz oglądałem WN. i choć doskonale wiedziałem jak to wszystko się skończy to w trakcie cały czas miałem nadzieje, że bedzie szczęśliwe zakończenie... to właśnie sprawia, że ten film jest taki wyjątkowy
pozdx...
Oglądałam ten film pierwszy raz, ale... poruszył mną całą. Miałam nadzieję, że będą razem, byłam nawet pewna, bo tak zazwyczaj bywa w filmach, i się pomyliłam. Z pewnością jest wyjątkowy.
ja tez pierwszy raz ogladalam. piekny, do samego konca mialam nadzieje.. lecz nie wszystko potoczylo sie tak jak myslalam..
piekne.
Tez juz kiedys ogladalam 'zwgorze nadziei'. ale uswadomilam to sobie tak gdzies dopiero w polowie filmu :p niestety zakonczenie tez pamietalam wiec nie wywarlo to juz na mnie takiego wrazenia jak za pierwszym razem..
Film piekny. Jeden z moich ulubionych. W ogóle filmy o tematyce wojny sensacyjnej sa wyjatkowe :)
"W ogóle filmy o tematyce wojny sensacyjnej sa wyjatkowe :)"- wojny sensacyjnej?? A to dobre! A może secesyjnej??
Ja również oglądałam "Wzgórze..." po raz drugi. I chyba dopiero teraz doceniłam ten film. Skoczył o oczko w górę :) czyli na 8. Kidman zagrała zjawiskowo. Jude Law, za którym nie przepadam jako człowiekiem, też stworzył ciekawą rolę. Dziwi mnie jednak Oscar dla Zellweger,która była, owszem, - dobra. W tym wypadku statuetka bardziej należałaby się Nicole.
No i fantastyczna muzyka.
Zgadzam się z przedmówczynią ;) Wg mnie też Oscar należałby się Nicole, która zagrała po porostu oszołamiająco. Ja również oglądałam ten film po raz drugi i tez miałam nadzieję na dobre zakończenie. jednak kiedy Inman umierał a Nicole krzyknęła tylko "No" łzy same pociekły. Ten film trafia prosto w serce.
tom_elk lol ale gafe strzelilam... xD No jasne ze secesyjnej.. :D Dzis mam jakis zakrecony dzien --> Mysle jedno pisze drugie :D
A co do Oscara to wedlug mnie sluszny :)