Materiał na dobry film zmarnowany. Zero emocji. Najgorszy z serii. Mroczna wcale nie jest mroczna. To rozpacz Marvela. Okropny. Duży cień rzucony na świętej pamięci Stana Lee. Z tą produkcja notowania Marvela spadną. Nijaka główna postać. Apogeum bezbarwnosci. To początek końca i aby tak było. Nie chcemy takich filmów Marvela. Nie polecam.