no i nie jestem az takim fanem tej serii , spodziewalem sie ze obejze ze 20 minut i wyzuce a tu prosze kawał dobrej akcji SF
No, film jest spoko tylko znowu jako pierwszy (z mutantów) ginie... murzyn! Tylko mówię ;)
Jako czytający za młodu komixy uważam tę serię za niezbyt udaną, pierwszą cześć tylko postać i "bijatyki" Wolverina ratowały, 2giej nie pamiętam wiem, że to był straszny kał:), "Pierwsza klasa" o dziwo mnie się nawet podobała i chyba uznaję za najlepszą z dotychczasowych ekranizacji. Ps. Historię Wolverina w pełnometrażowym też skopali na maxa, mało tam było klimatu z komiksu, mało frustracji, złości niebezpiecznego typka w mrocznych korytarzach:).