We wtorek (29-tego ) pojawi się pierwszy oficjalny zwiastun X-Men: Days of future past !
Bryan Singer @BryanSinger 56m
The #XMen trailer will be up at 6AM PT tomorrow. Hope you enjoy. http://www.youtube.com/xmenmovies
Zwiastun pojawi się jutro (29.10) o 14:00 polskiego czasu.
Bryan Singer odpowiadał dzisiaj na pytania na Twitterze. Oto kilka odpowiedzi dotyczących bezpośrednio DOFP
- Mystique będzie znacznie bardziej zadiorna niż w Pierwszej Klasie, co już wiedzieliśmy i trudno, żeby mogła być mniej zadiorna niż w Pierwszej Klasie
- Film nie będzie pozbawiony humoru, ale będzie utrzymany w bardziej mrocznym tonie niż poprzednie filmy.
- Wśród mutantów którzy nie pojawią się w filmie, a których Singer chętnie by widział wymienił Gambita i Deadpoola. Więc może w przyszłości.
- W zwiastunie pojawią się Sentinele :D
- Zwiastun będzie bardziej nastawiony na pokazanie postaci ponieważ efekty specjalne nie są jeszcze skończone.
Sentinele będą w filmie, nic Singer nie napisał na twitterze, że będą w trailerze.
Odpowiedział tylko: Tak, na pytanie czy będzie wreszcie bitwa z Sentinelami.
Dokładnie to pytanie brzmiało tak “Will we finally get to see the sentinels in action?”, odpowiedź "Yes. :)". To, że sentinele będą w filmie to wiadomo od dawna, więc nie sądzę aby Singer tracił czas na odpowiedź która jest oczywista, no ale zobaczymy, została jeszcze godzina.
Tracił czas także na inne zbędne pytania i dawał odpowiedzi, które już dawno uzyskaliśmy.
Nie wiem czy na tym etapie postprodukcji efekty z Sentinelami są już dopracowane w takim stopniu by je pokazywać.
Kurcze, żeby było tak samo jak w 2000 roku, gdy niecierpliwie na modemowym necie ściągałem zapowiedzi do X1 i z wypiekami na twarzy oglądałem!!!
Oj jest nieźle. Jest ku..wa bardzo dobrze. Jest klimat. Są ciary. Zaleciało tak fajnie Nolanowsko (może też przez muzyczkę, ale i ujęcia).
Mało akcji, ale ten klimat. Jak w dwóch minutach trailera udało się oddać takie emocje, to co będzie w filmie??
Singer udowadnia, że król jest tylko jeden!!!
Ciekawe, bo mam całkiem odmienne odczucia. Moim zdaniem zwiastun jest zaskakująco słaby i pozbawiony emocji, o których piszesz.
No to mamy różne zdania :)
Pamiętaj tylko że mamy październik 2013, a premiera filmu jest w maju 2014 - to cała masa czasu, pół roku jakby nie było.
Od dwóch lat nie widziałem tak dobrego trailera. Ale wiesz, ja mam jobla na punkcie X-ów, więc moja opinia jest mocno stronnicza i nieobiektywna :)
A teraz zauważ, że w podobnym czasie wychodzi np. "Captain America: The Winter Soldier" - inny film na podstawie komiksów Marvela. Kilka dni temu wyszedł jego teaser trailer, również dwuminutowy. I co? I prezentuje się wyśmienicie - pełen dobrej akcji, dialogów. Po prostu technicznie dopracowany i wciągający. Jasne, że film może być inny, ale zwiastun powinien zachęcać.
Mylisz się, Winter Soldier ma premierę 2 miesiące wcześniej. Poczekajmy 2 miesiące do następnego trailera DOFP z takimi osądami.
Wiesz, czekam również na Capa, i to z wielką niecierpliwością. W 100% popieram drogą którą idą ze strojem, pomysł z dołożeniem tam Scarlett, wykonanie Winter Soldiera, Falcona z wersji Ultimate. To wszystko są zaje...ste smaczki. Ale oprócz tego, jest... co? Co właściwie? Latanina, bieganina, rozwalony hellicarier (który służy chyba tylko do tego żeby go rozwalać). Trailer dopracowany? Chyba przeładowany po prostu efektami. Tylko przeładowanie efektami kończy się najczęściej jednym - podczas oglądania filmu okazuje się że w trailerze pokazano wszystkie najlepsze sceny z filmu...
W X-ach natomiast nie ma póki co żadnej ostrej sceny. A jest niesamowity klimat. Co prawda nieco się gubię, bo wydaje mi się że widziałem 3 różne ramy czasowe (czasy First Class, czasy X1-X3 oraz czasy przyszłości) i miesza mi się pomału co i jak. Z tego co wywnioskowałem, zagrożeniem będzie Mistique, tak jak w komiksie. Wnioskuję zatem w że czasach X1-X3 Mistique zrobi coś takiego (zabójstwo prezydenta?) że gówno wleci w wentylator i w przyszłości opryska pozostałych przy życiu X-Menów. I w związku z tym Wolverine cofnie się do czasów First Class, gdzie rozpoczęła się"metamorfoza" Raven z miłej i zagubionej dziewczynki do światowej sławy terrorystki. A że ogromny wpływ na nią i na to co robi ma Magneto, dlatego też w trailerze MacKellan prosi Logana aby jego też odnalazł i "skierował na właściwe tory". A dlaczego uważam że Mistique zamachu dokona w czasach X1-X3? Proste. Gdyby zrobiła to w czasach First Class, byłoby o tym wiadomo w czasie X1-X3, a nie jest.
Zamachu dokona w 1973.
First Class był w 1962.
Po to cofają umysł Logana do 1973, by tam ją powstrzymał.
Musisz zajrzeć na stronę Trask Industries, właśnie wtedy z tego powodu uruchomili Program Sentinel.
Wiesz, zmyliło mnie to, że w trailerze jest 3 różnych Xavierów - MacAvoy, Stewart w szkole na wózku i Stewart lewitujący w zbroi.
I poza tym skoro w first class zrobili ostre nawiązanie do X1-X3 gdy Jennifer zmieniła się w Rebeccę, to myślałem że już będą się trzymać jakiegoś tam kontinuum czasowego. Czyli skoro w 73 Mistique zamachnęła się na prezydenta, to Stewart i MacKellan powinni w X1-X3 o tym wiedzieć. A Mistique powinna po złapaniu w X3 dostać niezłą czapę.
Ale poczekajmy - Pan Singer ma u mnie gigantyczny kredyt zaufania, zwłaszcza po tym trailerze :)
,,Tomorrow's trailer is primarily a character piece, as most of our VFX are not yet finished."
Wiecie co mam wrażenie ale mam nadzieje że mylne. Ale czy pupilek naszego reżysera nie wiedzie znowu prym ? Lider znowu ? To moim zdanie już by było przesada. Może jest kasowym sukcesem ale nawet w trylogii Pierwsza Klasa ? Ma już sporo filmów XMena i swoje własne i tu też wielki Logan ? Na bank wziął najwięcej za film ale czy to ma być wskaźnik minut na ekranie ? Pierwsza klasa była inna i miałam nadzieje że już tak zostanie. Oby było inaczej.
Nie rozumiem zwrotu ,,w trylogii Pierwsz Klasa", o co dokładnie chodzi, co to jest trylogia Pierwsza Klasa?
Trylogia była w X1, X2, X3.
Pierwsza Klasa to pojedynczy prequel.
DOFP to sequel do trylogii, jaki i Pierwszej Klasy.
Jeśli nie wynaleźli jeszcze maszyny , która by przenosiła w przeszłość, to jedynym sposobem jest tylko zamiana umysłów Wolverine'a z jego odpowiednikiem z 1973.
Wiem o tym.
Mi tylko chodzi o to że to przede wszystkim miał być film o młodej obsadzie , a miało na początku powstać trzy filmy o nich stąd wzięłam termin trylogii. Takie chodziły słuchy ale ile w tym prawdy to nie wiem. Może być tak że jak ten film odniesie sukces to będzie kolejny film o młodej obsadzie albo z orginalnym składem.
Skoro i tak kombinują mogli wybrać innego bohatera do tego . A wybrali Wolverina. Mi tylko o to chodzi że znowu on.
Jakiego, jeśli pozostali jeszcze się nie urodzili lub są dziećmi. Beasta w przyszłości nie ma, prawdopodbnie już nie żyje, więc on odpada. Tylko Logan pozostaje, by przenieść jego umysł do 1973.
Wiem że głównie film będzie w przeszłości. Ale wprowadzili paru nowych bohaterów którzy w sumie nie wiemy po której ramie czasowej będą. Mogli pokombinować. Ja mam po prostu tylko nadzieje że Logan nie będzie wszendobylski. I cały film nie będzie on wiódł prym. Nie wątpię w to że ekran ukradną mu inni. Ale ile można wsadzać go wszędzie mogliby go dać zboku albo jakąś niewielką rolę. Może jednak nie będzie to o nim film.
Wiemy, wiemy:
1973:
Profesor X, Beast, Wolverine, Quicksilver, Magneto, Mystique, Havok, Ink, jeszcze paru mutantów w wojsku.
Do tego: Trask, Nixon.
Przyszłość (prawdpodobnie 2023):
Profesor X, Wolverine, Magneto, Storm, Rogue, Kitty, Iceman, Colossus, Bishop, Sunspot, Blink, Warpath.
Inni z X3 albo siedzą w obozie dla mutantów, albo już nie żyją.
Imo Singer odrobil zadanie domowe - wzial to co najlepsze z X1-X3 czyli tych najfajniejszych bohaterow, wywalil tych z First Class ktorzy kompletnie nie pasowali (Banshee, panienka-wazka, Emma), dolozyl cale mnostwo bohaterow w przyszlosci (ci beda w charakterze epizodycznych smaczkow) i dolozyl do tego Logana, ktory swietnie się sprawdza jako element spajajacy, ale kompletnie ssie z jakiegos powodu, gdy sam ma ciagnac film (oba Wolveriny) - przeciez w trailerze zaledwie mignal chwilke. DOFP to znowu bedzie popisowa między Fassbenderem i MacAvoyem z asystujaca im dzielnie Lawrence.
Myślałem, że to zwiastun Capitana Ameryki mnie zaskoczył i zachwycił. Widać X-men zrobili to jeszcze lepiej.
Co jak co ale widać, że bez efektów da się zrobić bardzo dobry i wciągający zwiastun.
Muza 1 klasa aż mnie wgniotło w krzesło :D
Czekam czekam
Brak efekciarstwa okazał się...słabą stroną zwiastuna. Bez pokazu pirotechniki i laserów, film prezentuje się jako "klasyczny" dramat o podróżach w czasie i nawet świetna obsada tego nie ratuje. Jest to jak na razie czerstwe i ciężko zjadliwe, bo albo to już widzieliśmy albo taka konwencja nie pasuje do X Menów