bardzo ciekawie opowiedziana historia, moim zdaniem bardzo popisal sie w tym filmie Pan DiCaprio, ktory szczerze mowiac zadziwil mnie swoja gra - wreszcie zagral kogos innego niz zadufany nastolatek, czy inny niewinny dzieciak z Holywood. Oczywiscie pomijajac jego role w Co gryzie Gilberta Grape'a