Zło pod podłogą Forum

Ogólnie film ma klimat lat 90tych, mimo, ze to produkcja kręcona po 2000 roku, Podobał mi się klimat taki trochę VHSowy oraz plenery i ładne lokalizację oraz mroczna muzyka, ale poza tym wykonanie przeciętne, film kręcony raczej przez początkujących filmowców. Miejscami przypominał mi slashery z lat 80 i 90.

no liczylem na cos wiecej po przeczytaniu opisu ale niestety zawiodlem sie.

Nie podobało mi się. Słabo słabo i jeszcze raz słabo. Jestem dość dobrze zapoznany z gatunkiem i naprawdę umiem przymknąć oko na wiele głupot, ale tu mimo mojej sympatii do wszelkiego rodzaju slasherów nic dla siebie nie znalazłem.

Film ujdzie, ale prezentuje żenująco niski poziom... gra aktorska cienka, scenariusz przewidywalny... Za szybka i komiczna śmierć poszczególnych bohaterów.
Nudny wstęp... później już lepiej. 4/10 to tak dużo. Gdyby nie druga część filmu
(ta ciekawsza) to dałbym 3/10. Ufff !

słaba geneza głównego bohatera przede wszystkim i tak dalej, a mógłby być dobry film, 4/10.

zdecydowanie odradzam. film jest raczej nudny, fabuła jest z jednej strony prosta i pozbawiona sensu, a na dodatek filmowi brakuje wszystkich cech porządnego slashera. Zero suspensu, marny zabójca i marne sceny śmierci. co prawda mamy widły, kilof i myśliwskie pułapki, ale wszystko to praktycznie bez gore i ogólnie tak...

Taki sobie slashero-podobny wynalazek niestety zadna z niego rewelacja , przyznam szczerze ze krytykowany przez wielu Silent Scream z 2005 roku w moim pojeciu to arcydzielo przy tym czyms ale to moja opinia , ogolnie nie polecam chyba ze dla zabicia czasu.

Co to miało być ? To jeden z najgorszych "horrorów" jakie widziałem.
Powtórzono sprawdzony schemacik o zabłąkąnych małolatach i polujących na nich mordercy i myślano że to wystarczy.
Przecież to pozbawione było klimatu, napięcia, fabuły, dialogów, bohaterów, wszystkiego.
Gdyby ciągnięto wątek o zabójcach kurczaków...

Jeden z bohaterów odłącza się od gruby wycieczkowiczów, bo zobaczył królika i pobiegł za nim, by go upolować na obiad. Śmieszne? Taka jest pierwsza godzina filmu. Nierozgarnięci policjanci, lokalne dziwaki i bawiąca się młodzież. Potem robi się poważniej: jedna z dziewczyn jest w ciąży, a druga źle czuje się w lesie,...

Jedyne, co mi się podobało to twarz, spojrzenie i włosy Karla Patricka Feuera we wstępie i przez kilka sekund pod koniec filmu. Resztę pominę milczeniem.

Filmik osobliwy, właściwie do teraz nie wiem co o nim myśleć. Jest to połączenie kiepskiej komedii z kiczowatym horrorem, jednak efekt ten wydaje się być zamierzony. Występuje tu wyraźny kontrast, bowiem technicznie nie można nic zarzucić - świetna muzyka, zdjęcia, niezła obsada. Inną dziwną rzeczą jest zabawa...

Jeremiasz Hill (Roger Hewlett) był świadkiem zabójstwa matki (Tracy Scoggins). Od trzydziestu lat samotnie mieszka w górach. Każdy, kto wtargnie w jego świat, zapłaci wysoką cenę.