Collin (Daveed Diggs) stara się nie rzucać nikomu w oczy. Do końca zwolnienia warunkowego zostały mu tylko trzy dni. Jego przyjaciel z dzieciństwa Miles (Rafael Casal) zupełnie o to nie dba i wciąż wymachuje mu przed nosem bronią. Pewnej nocy Collin jest świadkiem zbrodni - biały policjant strzela do uciekającego człowieka. A Collin... po prostu jedzie dalej.
Pomimo przerobionej już nie raz tematyki film jest bardzo świeży. Śmieszny, mądry i momentami wzruszający. Bardzo dobrze się go oglądało. Polecam wszystkim.
Nikogo nie obchodzi czemu policjant zastrzelił tego chłopaka. Przecież to dobry ziomek był, dostał kulkę za bycie czarnym. Uwielbiam takie spłycanie tematu.
Niezłe kino o ziomkach z Oakland - przyjemnie się to oglądało,chociaż rewelacji nie było - jakoś za mało dramatu jak na dramat i za mało komedii jak na komedię - chociaż z komedią to ten film ma niewiele wspólnego.Na plus - fajny uliczny klimacik Oakland,dobra rola tego białasa oraz kilka ciekawszych scen jak ta z...