Jeszcze nigdy nie widziałem tak słabej, nudnej i bezosobowej postaci. Zupełna tragedia. Skutecznie obrzydził mi serial. Nie nadawałby się na bohatera drugoplanowego, a co dopiero na lidera ruchu oporu, flegmatycznego bez własnego zdania, charyzmy i wyrazistych emocji. Jeżeli taki był zamysł...