Za linią wroga

Behind Enemy Lines
2001
6,9 28 tys. ocen
6,9 10 1 28271
4,9 9 krytyków
Za linią wroga
powrót do forum filmu Za linią wroga

Jak film zobaczylem w TV pomyslalem ... no no, niezle calkiem fajny film - ale im dalej tym gorzej - Wspaniali amerykanscy chlopcy ratuja znow swiat, yuhu! Nie dziwie sie ze Polsat go wyemitowal bo oni maja chyba znizki na crapowe amerykanskie kino!

To juz Demony Wojny sa juz fajniejsze/bardziej realistyczne. Jedyne co ratuja ten film to fajne momentami zdjecia.

DarkOne

racja.ten film jest całkiem do bani:(a już ostatnia scena jak ten żołnieżyna wysiada z helikoptera i mimo tego że jest ranny i wyczerpany stoi o wlasnych siłach(!) a reszta mu bije brawo to juz totalna katastrofa....szkoda czasu było

ocenił(a) film na 7
DarkOne

Może realizmem to ten film nie powala, to trzeba przyznać. Kilkudziescięciu żołnierzy strzela do Amerykanca a ten ucieka (lol), ale filmy są po to aby troche naginać realizm. Jeśli ktoś jest przeciwnikiem USA no to nie bedzie mu się film podobał ale jak ktoś lubi czasem obejrzeć film akcji 1 vs 100 to jemu film się spodoba. Na uwagę zaslugują bardzo fajne efekty specjalne, te wszystie zwolnienia i dupere ogólnie rzecz biorąc 8/10

ocenił(a) film na 1
kiniek_2

Ale oczywiscie ze film moze, a wrecz czasami powinien naginac rzeczywistosc - tylko to co jest serwowane w tym filmie to juz kicz, a nie naginanie. Amerykanska tandeta w stylu rambo tylko ubrana w lepsze piorka. Tego typu filmy byly dobre, przynajmniej dla mnie, jak mialem okolo 12-14 lat ;-) Jak juz mowilem zdjecia sa Ok, muzyka rowniez, ale nie to swiadczy o klasie filmu! a juz wystawioanie mu oceny 8/10 SIC! dziżas! Choc podobno o gustach sie nie dyskutuje, proponuje obejrzec takie produkcje jak np Helikopter w Ogniu czy JSA - Join Secure Area, dobre wojenne filmy, wybietne ze wrecz powiem... a od filmow pokroju Za linią wroga trzymac sie najlepiej z daleka

ocenił(a) film na 7
DarkOne

No tak w porównaniu z Helikopter w Ogniu to ten film nie wypada najlepiej, ale nie jest taki zły, w średniej stawce raczej się plasuje to fakt, ale jak już mówiłem, świetne efekty specialne, z perspektywy czasu myślę, że 7/10 bo fabuła nienajlepsza, ale poza tym to ok.

kiniek_2

ostatnia scena to pokaz największej chały jakiej dawno nie widziałem, no to tylko w filach klasy c było , a tu dowalili to wtym jakże hollywoodzkim przedstawieniu
nuda,1/10

kiniek_2

Ja jako dziewczyna która nie typuje w tego rodzaju filmach muszę przyznać, że film mi się podobał. I tak jak moi przedmówcy, uważam, że roztrząsać stopnia realizmu w tym czy innym filmie nie ma sensu. Znajdźcie mi film z zycia wzięty! Chyba tylko polskie seriale obrazują niekiety elementy rzeczywistości. Ale wymagać tego od filmu, tym bardziej oczekując takich akcji. Graniczy z cudem.
Efekty były świetne, obsada wspaniała. Bardzo spodoała mi sie rola G.Hackman`a.

Podkład muzyczny też nie był banalny.
Ogólnie 8/10

DarkOne

kurde czego wy chcecie od filmu, żeby go zniesli, usuneli, bo wam się podoba tak napisać, filmy są po to aby tak jak muzyka, teatr, opera i inne zabiły nam czas, abyś przyszedł sobie wieczorem do domu usiadł przed telewizorem i obejrzał je, zrelaksował się, ten film właśnie do takich należy, przyjemnie się go ogląda, ma nienajgorszą fabułę, efekty specjalne są też dobre, film jest lekki, przyjemny, jeżeli chcecie sobie ambitniejsze kino oglądnąć to włączcie sobie zieloną mile, albo ben hura, a jeżeli filmy się wam nie podobają to weżcie sobie i sami je nakręćcie, ale liczcie się z tym że dzieci pokroju waszych myśleń będą tak samo pisli jak wy teraz

hysio

Najbardziej mnie rozbawiła scena egzekucji jeńców. Kadry zostały skopiowane żywcem z filmu Savior o podobnej tematyce. Żenada.

Bantu

to i ja sobie powrzucam:

- od kiedy to spadochrony lotnicze wygladaja jak paralotnia, do tego pomalowane w barwy Włoch (pewnie dlatego, zeby latwiej je bylo zauwazyc)
- zabijaja pilota, nasz nawigator zaczyna uciekac pod gore. Strzelaja. Mija gore, zaczyna biec w dół (widac nachylenie). Serbowie zostali za wzgorzem, nadal strzelaja, co ciekawe kule trafiaja co chwila obok naszego bohatera.
- wszystkie czolgi Serbow maja ordynarnie wymalowane na bialo hasla cyrylica. To po to, by widz sie nie zgubil kto jest kto (bohater 1 szt. vs wrog).
- akcja dzieje sie zima (na lotniskowcu swieta), natomiast w filmie warunki pogodowe od typowo letnich (soczysta zielen, slonce - scena nad jeziorem) do klasycznej zimy.
- od kiedy to zapis z nagrania z kamery wypalony jest na plyte, ktora umiejscowiona jest w okolicy fotela pilota.
- w filmie pada stwierdzenie, ze nagranie odkrywa tajemnice ludobojstwa, masowych grobow, podaczas gdy w pierwszych scenach filmu jedyne co zostalo nagrane, to wojsko z kilkoma czolgami w lesie.
- niezla byla akcja jak dwojka malych dzieci przchodzi przez gaszcz min, podnosi nogi nad linkami przyczepionymi do zapalnikow i spokojnie oddala sie w strone auta, gdzie "tatus" zamyka bagaznik i czeka na pociechy
- bateria R9 jest na wyposarzeniu samolotu F18. W przypadku katapulotwania sie nalezy ja podlaczyc do pikacza-lokalizatora.
- no i oczywiscie dzielny amerykanski narod, a zwlaszcza jeden glowny bohater, ktory moze stac posrodku dwoch strzelajacych do siebie armii, na srodku zamarznietego jeziora. Jego kula sie nie ima!

ocenił(a) film na 7
bartek_79

Jejku, ale przeginacie. Niektóre Twoje argumenty są wręcz żałosne.
1. Spadochrony- Taaa...w sumie to mnie rozbawiły. Nie wiem dlaczego w barwach włoskich, ale zapewne jakiś powód był. Nie bez powodu reżyser takie właśnie chciał.
2.Gdy nasz bohater zaczął uciekać był już prawie na górze-wrogowie nie. Gdy zbiegał- oni dopiwero się wdrapywali. Zresztą, nie mogli go zabić, przecież film nie mógł się tak skończyć. Czego Ty wymagasz? Żeby go zabili i film trwał 30 minut...?
3.Cyrylica- I co z tego? Nie rozumiem, do czego tutaj pijesz..
4.Zima- Klimat na ówczesnej Jugosławi, był dość łagodny. Dla porównania, przypomnij sobie tegoroczną zimę-było ciepło. "Soczysta zieleń" mnie rozbroiła- wcale nie było tak "soczysto". No i był
Ś N I E G
5.Zapis-Nie wiem, ale Ty zapewne też nie wiesz, tylko przypuszczasz.
6.Stwierdzenie- Tutaj musze się zgodzić. Być może nieścisłość w scenariuszu, albo naszym genialnym tłumaczeniu?
7.Dzieci-Kompletnie nie rozumiem tego argumentu. Widocznie nie potrafisz sobie wyobrazić codziennego życia takich ludzi. Ludzi którzy mają świadomość tego, że mogą zostać zabici w każdej chwili, że musza uważać na zastawione pułapki. Możliwe, że wielokrotnie przechodzili przez takie pole. Głupi argument...
8.Bateria- ciekawa jestm skąd to wiesz. Na wikipedii nie ma o tym słowa.
9.To tylko film!!!!!! Jak jest o Polakach, to pokazują ich w złym świetle? NIE!! Naljepszy przykład to Katyń: dzielni Polacy na froncie. Tak było, ale dzielności nie można też odmówić Amerykanom.

Na przyszłość proponuję nie brać wszystkiego tak bardzo na serio, bo gdybyśmy wszystko brali na poważnie to 80%(jak nie więcej) filmów uznalibyśmy za totalne dno. Realizmu szukaj w życiu, nie na ekranie:)

ocenił(a) film na 4
mamiya

Monika, ulżyło Ci? Każdy ma prawo interpretować film tak, jak chce. Widzi w nim to, czego kto inny nie zobaczy i nie tak samo zrozumie. Ja już od pierwszych minut tego filmu nie mogłem wyrzucić z głowy myśli, iż to kompletna porażka.

Chcesz ciekawszych dowodów?
Gdybyś znała się choć troszkę na militariach, to byś wiedziała, że Jugosłowianie takiej broni jeszcze przez 5 lat nie mogli posiadać, a nawet jednooki upośledzony potrafiłby ze snajperki (użytej w filmie) strzelić w jedno jajo wroga, który spada po równi pochyłej. Rakieta, która niefortunnie zestrzeliła samoloty po prostu nie istnieje.

Ale oczywiście to Cię nie mogło interesować. Wolisz odpierać argumenty, które jakoś tylko Ciebie irytują. Masakra.

ocenił(a) film na 7
freepick

Nie mam nic do interpretacji, ale po prostu czasem przesadzacie. Od pierwszej minuty Ci się nie podobał(choć w tym czasie prawie nic się nie wydarzyło, co może się nie podobać, ale to nie ważne...) to poco oglądałeś? M.in dzięki Tobie Polsat ma większą oglądalność i będzie więcej takich filmów emitował(Brawo!).

Wiesz Twoje ponoć ciekawe powody wcale takie nie były. Ktoś już o nich pisał i to duuuużo wcześniej. To prawda, na militariach raczej się nie znam, ale ciekawi mnie skąd Ty posiadasz taką wiedzę? O uzbrojeniu Jugosłowianów? O ich umiejętnościach? O rakiecie? Podaj jakieś konkrety, a nie argument na zasadzie: Nie istnieje. Dlaczego? Bo nie.

PS. Skoro uważasz to i moją wypowiedź za "Masakra", nikt Ci nie karze odpowiadać?

ocenił(a) film na 4
mamiya

Nie przekręcaj mojej wypowiedzi. Nie napisałem od pierwszej minuty, a od pierwszych minut. Może i to dla Ciebie za mało, by zrozumieć, że ten film to gniot. Tak to mnie nagle olśniło, kiedy zobaczyłem głównego bohatera, którego znam wyłącznie z komedii. Ale dałem jeszcze szanse temu filmowi.

Miałbym się przejmować oglądalnością Polsatu? Czasem i puszcza fajne filmy, czasem po prostu gnioty. Jednak kiedy o tej porze nic ciekawego w tv nie było, zawsze można to przecierpieć, a tym bardziej, że następnego dnia puścili świetny film pt. Wróg u bram.

Co do uzbrojeń i wszelkich podobnych spraw - wystarczy być chłopakiem. Takie rzeczy są wyssane z mlekiem matki. Może nie dla wszystkich, ale dla większości, jeszcze porządnej, społeczności.

Jeśli uważasz, że rakieta, która została pokazana w filmie miałaby szansę istnieć współcześnie, to sorry, ale w tym momencie uważam Cię za głupiutką blondynę. No chyba, że naoglądałaś się tylu filmów wojennych, w których broń pochodzi z XXII wieku, a ich akcja dzieje się w kosmosie...

"PS. Skoro uważasz to i moją wypowiedź za "Masakra", nikt Ci nie karze odpowiadać?"

I tu jest pies pogrzebany. Tak samo odpowiedziałaś 4 posty wyżej.

ocenił(a) film na 7
freepick

Wow...mocne, tyle,że akurat mnie nie rusza. Rzczywiście, przekręciłam wypowiedź(po prostu źle przeczytałam), ale uważam, że film można oceniać jak się go zobaczy, a nie po głównym aktorze po kilku minutach.

"Co do uzbrojeń i wszelkich podobnych spraw - wystarczy być chłopakiem. Takie rzeczy są wyssane z mlekiem matki" taa...jasne. Za przeproszeniem, nie pie*rz! To pewnie dziewczyny wyssały umiejętności szydełkowania, czyż nie? Oczywiście, nie wszystkie, ale większość. Co za seksistowskie podejście...

Według tego co powiedziałeś, nie muszę się znać na rakietach(przecież nie wyssałam tego z mleka mojej matuli), a Ty nie dajesz żadnych konkretów.

Teraz to Ty przekręcasz: 4 posty wyżej powiedziałam, że przesaDZACIE, nie przesaDZASZ. To jednak, różnica. Poza tym przeczytaj jeszcze raz: "Niektóre Twoje argumenty są wręcz żałosne."

ocenił(a) film na 4
mamiya

Jakoś nikt inny nie rzuca się, by zdążyć odpowiedzieć na Twoją obronę.

Jeśli źle przeczytałaś jedno zdanie, to może masz także inne problemy, możliwe, że związane ze wzrokiem? Moje argumenty (nawet jeśli są kiepskie, nie wiem, bo się po prostu nie wysilam) tylko odpierasz. Żadnych nie stawiasz. Przez to ta dyskusja się szybciej zakończ niż zaczęła.

Może i moja wypowiedź dotycząca uzbrojeń była troszkę szowinistyczna, co jednak nie znaczy, że nie ma takiego stereotypu. Nawet jeśli to stereotyp - to jest jednym z nadrzędnych. Nie rozumiem więc teraz skąd odwołanie do szydełkowania? Więcej teraz panów z szydełkiem w dłoniach byś znalazła niż pań. Nie licząc oczywiście babć czy dziadków.

Po co Ci konkrety dotyczące komputerowo wygenerowanej rakiety? Nie chcę Ci ubliżać, ale to dla mnie niepojęte, jak można tyle rozwodzić się nad jednym moim stwierdzeniem tego dotyczącym!

Proszę, wysil się choć troszkę: zaargumentuj cokolwiek własnymi słowami. Napisz, czemu ten film warto obejrzeć, czemu nie warto mówić, że te widowisko jest po prostu głupie.
Czekam.

ocenił(a) film na 7
freepick

Skoro czekasz...
"Po co Ci konkrety dotyczące komputerowo wygenerowanej rakiety"- ponieważ tylko ten Twój argument mnie zaciekawił. Nie podałeś żadnych konkretów. Jako "głupia blondynka"(jak sam mnie nazwałeś) nie rozumiem. Wytłumacz mi dlaczego, taka rakieta nie może istnieć współcześnie?
Czekam.
PS. Mam lepsze rzeczy do roboty, niż udowadnianie Ci, czy warto zobaczyć ten film czy nie. Może jeden: dla pasjonatów filmów wojennych, polecam ten film. I również dla tych, co nie oglądają filmów by wytknąc mu wszystkie blędy, a po to by się zrelaksować.

ocenił(a) film na 4
mamiya

Internet ponoć nie kłamie, a o to dowód:
http://www.fothost.pl/out.php/i706187_12.JPG
Gdzie niby nazwałem Cię głupią blondynką? Wróć jeszcze raz do tej mojej wypowiedzi i przeczytaj ją na głos - jeśli pomoże bardziej w jej zrozumieniu. I wymyślonych przez siebie słów nie cytuj jako przytoczenie czyiś, jeśli nie są one jego autorstwa.

Skoro czekasz na te tłumaczenie, ok.
Postaram się jeszcze napisać najjaśniej jak tylko potrafię:
Zważywszy na fakt, z jakiej to maszyny ta rakieta została wystrzelona, jest to całkowicie niemożliwym, by miała ona takie, a nie inne namierzanie. Zbyt mała ilość elektroniki umieszczona zazwyczaj na tych filmowych (np. jakieś odliczanie, malutkie cyferki w tabelce) zaprzecza nawet samodzielnemu lotowi dzięki wykryciu napromieniowania namierzonego celu. Bo właśnie tym się ona kierowała.
Drugim zaprzeczalnym jej istnienia jest malutki szczegół, którym jest jej użytkowanie. Jeśli Słowianie w tym czasie operowali taką bronią, to jaką mogli mieć Amerykanie? Był to jedyny taki popis, w którym to rakieta była w stanie być mądrzejsza od pilotów, mogła się chować, nagle się pojawiać, aż w końcu przyspieszać z niesamowicie daleką przebytą odległością.

Mogę Cię jednak jeszcze raz oświecić: poza nielicznymi pojazdami latającymi i tymi poruszającymi się po lądzie (najczęściej tylko auta), w filmach nie ma nic prawdziwego z tychże pokazywanych broni. Wszystko jest albo z pianki, albo z drewna, albo najczęściej - z plastyku. Polecam wydania DVD z dodatkami. Jeśli takie złapiesz z jakiegoś slashera, filmu wojennego, to na pewno będziesz bogatsza o dodatkową wiedzę, którą mogą tylko nieliczni się pochwalić. ;) Ekipę zazwyczaj nie stać na wykupienie prawdziwych modeli, lub po prostu nie mają praw na ich użycie. A prototypy pokazywanie w filmach to po prostu wymysł jego twórców.

Nareszcie doczekałem się czegoś konkretnego w tym Twoim postscriptum, z chęcią na niego odpowiem:
Ten film ma w sobie więcej sensacji i akcji niż wątków wojennych. W ogóle pod tę kategorię nie powinien nawet podchodzić, ale jeśli na upartego go tak do tego zakwalifikować, to stwierdzam, iż jest to najgorszy film wojenny made in USA. Absolutnie nie polecam osobom dobrze w tym gatunku rozeznanym, na nudny wtorkowy wieczór, owszem.

ocenił(a) film na 4
freepick

Słowianie, Gud, Serbowie oczywiście. xD
'Jedyny taki popis' w znaczeniu, że w tym filmie.

ocenił(a) film na 8
freepick

To co sobą prezentowała pokazana w filmie rakieta to oczywiście fikcja, aczkolwiek pamiętaj że film opera się luźno na autentycznych wydarzeniach i że serbowie starymi KUDami jednego F-16 uwalili...

ocenił(a) film na 3
mamiya

"PS. Mam lepsze rzeczy do roboty, niż udowadnianie Ci, czy warto zobaczyć ten film czy nie. Może jeden: dla pasjonatów filmów wojennych, polecam ten film."

Prawdziwy pasjonat filmów wojennych zwymiotowałby na tym filmie, więc schów sobie ten swój 'powód do udowadniania' ... a "relaksowanie się" przy tym o to "arcydziele" pozostawię bez komentarza ;)

ocenił(a) film na 3
mamiya

Bzdur jest więcej. W ogóle Serbowie są przedstawieni zupełnie jak Niemcy w "Czterech pancernych". Idioci, którzy włażą na własne miny - nawiasem mówiąc debilnie rozstawione. Uciekiniera gonią po górach czołgiem. Ten czołg przebija ścianę solidnego budynku LUFĄ ARMATY. Za chwilę ta armata strzela. Do helikopterów, wiszących praktycznie na wprost, strzelają z kałachów, zamiast z działek BTR-ów oraz działka i wkm na samochodach. Oczywiście nikt nie zabrał nawet jednej strieły.
A z pewnością ulubionym zajęciem rodziców jest wysyłanie dzieci na zabawę na do zaminowanej fabryki, bo przecież wszyscy się już do niebezpieczeństw przyzwyczaili ;)

ocenił(a) film na 3
bartek_79

10. Motyw z reality show z satelity: Oglądają sobie swojego żołnierza jak ucieka przed całym wojskiem, nagle wpada w rozkładające(!) się ciała ludzi, o czym świadczą niewybredne grymasy żołnierzy i jakimś cudem satelita nie widzi ciepłoty tych zwłok w których on leży.
Skoro trup śmierdzi - to musi być świeży i się rozkładać. Oczywiście wokół panuje zima.
11. Jakim cudem bohater zdążył się przebrać w mundur żołnierza i jeszcze go ubrać w swój (z dokładnością o szczegóły - miał nawet rękawiczki po wyjściu z budynku) podczas gdy parę pomieszczeń obok jeździ czołg, który lufą rozwala żelbetowe ściany.
12. Scena w której łapie czarnego spidermana zwisającego na linie z helikoptera - brillant.

bartek_79

najśmnieszniejsze z tego co pamiętam - a było to kilka lat temu - to była akcja taka:
- dzielny, wspaniały, szukający prawdy amerykancki żołnierz biegnie co tchu w piersiach, prawie pada z wyczerpania tymczasem maszerująca powoli armia wrogich, krwawych oddziałów wciąż za nim. Śmiechu warte :)

ocenił(a) film na 1
hysio

Oj, jesli kinematografia, opera, muzyka to dla Ciebie "zabijacz czasu" to albos niewrazliwy w sposob dla mnie niewyobrazalny, albo masz bardzo niedobry dobor owych "zabijaczy". Poczytaj, idz do teatru, posluchaj muzyki, ogladaj filmy. Szukaj w nich inspiracji, wiedzy, pomyslu na siebie i wszystko, co Cie otacza. Kultura artyzmu, wraz z tysiacami wynalazkami ktore ku temu stworzyla, ma nas unosic. Nie, jak napisales, "zabijac czas".

ocenił(a) film na 1
DarkOne

Lepiej bym tego nie ujął. Fakt film to gniot jakich mało. Przyznam że nie wytrwałem do końca a to oznacza że film musiał być mega tragedią ale zresztą większosć polsatowskich "mega hitów" to mega tragedia więc się nie dziwie....

Dziuchni91

Film bardzo dobry i nic więcej w temacie. Jeśli ktoś był przygotowany na "Parszywą dwunastkę " to się pomylił.

carmen8_fw

Zgadzam się całkowicie. Film na poziomie plus świetne zdjęcia (szczególnie sekwencja lotu rozpoznawczego) oraz tło pod główny wątek w filmie (wojna domowa w byłej Jugosławii).

ocenił(a) film na 10
DarkOne

1 na 10? Czyli biedne dzieci-trole w ataku.

Don_C_72

Niektórzy nie rozumieją tego co oglądają dla tego tak niskie oceny.

ocenił(a) film na 4
DarkOne

ja ten film widziałem pare lat temu w telewizji, wtedy mi się podobał, dziś już nie, straszny kicz
jedyna rzecz która mi pozostała w pamięci po tym filmie :)

http://avatars.zapodaj.net/images/fbcd32b24620.png
http://avatars.zapodaj.net/images/a24ff92fc2a5.png

i to by było na tyle, no ale to było 10 lat temu, kino wtedy nie było tak zaawansowane jak dziś, film dobry dla młodych osób w młodym wieku, utknął mi w pamięci ten aktor co grał snajpera, to jest ten sam aktor który zagrał policjanta w mission impossible 4 i gonił po rosji toma cruise'a ;) z tym lat mu doszło ;)

DarkOne

zgadzam sie