Łauuuuu ludzie spokojnie nie czepiajcia się, scenarzystę mogła ponieść troszkę fantazja, ale to historia oparta na "FAKTACH!!!!" oglądajcie uważnie. Można się przyczepić do kilku rzeczy np. ulica ma pasy w kolorze żółtym (o ile wiem takie pasy są w stanach, chyba że się mylę), można to zauważyć gdy Burnett zatrzymuje furgonetkę z "Presleyem". Film jest bardzo dobry, nie chcę go oceniać od strony kuchni całość tworzy niezłe widowisko, jeszcze raz powtarzam to FAKTY!!!!!! I zbytnie folgowanie scenarzysty byłoby przekłamywaniem, jeżeli komuś mało sensacji, odsyłam do "16 przecznicy" lub "Szklanej pułapki 1, 2, 3, 4.......