Zabójca z wiertarką

The Driller Killer
1979
5,1 594  oceny
5,1 10 1 594
6,0 7 krytyków
Zabójca z wiertarką
powrót do forum filmu Zabójca z wiertarką

bardzo udany debiut. co go na pewno odróżnia go od tandetnych slasherów z lat 70-tych,to bardzo mądre kadrowanie i stawianie na dramatyzm a nie nie gore. Tylko z tym dramatyzmem...to cienko jest bo po scenie wwiercenia gościa w drzwi otrzymujemy idiotyczną głupawke. Myślałem,że end będzie jak z Tetsuo,a on jej pewnie nawet nie zabije bo za bardzo ją kocha :/ sceny z zespołem są beznadziejne i choć coś tam wnoszą,tratuje je jako wypełniacze czasu (patrz O lucky men Andersona). za to morderstwa (oblizuje się) cieszą oczy i sprawiały mi ogromną frajde. Co ciekawe,Ferrara kręci film bardzo podobnie jak Paul Morrissey swoją trylogie (Flesh,Trash). Sceny rozmów są skadrowane w niemal że identyczny sposób. Bohater mimo przyjaciół jest w zasadzie zdany tylko na siebie,znowu tam kogoś wyzwą od kurew,tam mignie goła dupa... nie można też zapomnieć że i "Driller Killer" (podobnie jak wymienione dwa filmy) stał się przełomem dla pewnego grona obrazów. Ktoś na imdb napisał nawet że tak wyglądałby slasher gdyby nakręcił go wspomniany Pan Paul. powiem tyle,debiutowi Ferrary niewiele do jego (pierwszch) filmów brakuje.

7+/10 (niech mnie kule biją,jeśli Ferrara przed kręceniem nie obejrzał z 4 razy DEEP RED Argento).