Zabójca z wiertarką
The Driller Killer
1979
1,5/10 Czyli o tym, że zawiodłem się... nie licz na napisy, ale to nie ważne, bo film słabiutki... A miał być kozackim, niedocenionym, mocnym filmem, wyszła tandeta...
ten film dal poczatek slynnym "video nasties", ale po latach nie robi juz takiego wrazenia. jest tu kilka zaledwie dobrych scen, zdecydowanie kuleje dramaturgia, brakuje kulminacji, calosc sprawia wrazenie nijakie. musze przyznac, ze raczej sie zawiodlem.
Przyznam, że film dobry nie jest. Został stworzony tanimi środkami, jest źle zmontowany i nie ma klimatu. Tylko muzyka momentami mi się podobała. Miejscem akcji są chyba jakieś slumsy, mieszkania są małe i brudne, bohaterowie nie mają pieniędzy a po ulicach walają się bezdomni sączący tanie wino. Jest pełno...
Główny bohater popada w obłęd i zaczyna ganiać z wiertarką po mieście zabijając randomowe, bezdomne osoby, ot cała fabuła. I to by było jeszcze ok, sęk w tym, że 90% filmu to straszliwe nudziarstwo i irytująca kapela, a same morderstwa też w zasadzie nie robią wrażenia, poza tą jedną sceną z głową.
Wynudziłem się,...
