Zabójca

Rogue
2007
5,8 5,2 tys. ocen
5,8 10 1 5193
6,3 7 krytyków
Zabójca
powrót do forum filmu Zabójca

Rewelka! 9/10

ocenił(a) film na 10

Nie spodziewałem się aż tak dobrego filmu.Żałuje,ze nie było u nas tego w kinach.To chyba najlepszy thriller tego typu od czasu "Szczęk".Jeżeli lubicie takie klimaty to będziecie zachwyceni.Finał mnie zabił.Nie to,że zaskakujący ale przerażający.Reżyser nie skupił sie na ilości flaków i krwi a na inteligentnym przerażeniu widza.I choć nie ma tu nic nowego.Warto zobaczyć! "Rouge" budową przypomina "Wolf Creek"(ten sam reżyser)tyle,że tu szybciej robi się ciekawie i wcale nie chodzi o krokodyla zabójce tylko klimat.Sam początek(pierwsze 5minut) może zniechęcić.Do zabitej dziury przyjeżdża koleś w fajnym gajerku.W jakiejś knajpie szuka informacji,krzywe twarze go obserwują.Wygląda troszkę to głupio a film nieprofesjonalnie(biednie).I właśnie Ci , którzy wyłączą powinni żałować.Bo dalej jest coraz lepiej.Nie ma tu głupich,cycatych idiotek,seksu dla zaspokojenia męskiej części publiczności,głupich dialogów.Reżyser Greg McLean(scenariusz również)wie,ze główną atrakcją filmu jest sytuacja , w której znaleźli się bohaterowie i tym się zajmuje.Nie rzuca właśnie głupich przystawek typu-para chce zrobić szybki numerek i zostaje pożarta przez potwora.O nie.Na szczęcie nie.Od pierwszego ataku krokodyla zabójcy jesteśmy świadkami gry w kocura i małe myszki.Niezbyt łatwo przewidzieć kto stanie sie ofiarą.Największy dupek czy jeden z głównych bohaterów.I nawet największy dupek może stać się bohaterem.Był niedawno podobny film "Primeval" gdzie krokodyl przypominał dinozaura.Nie był to zły film ale był pełen absurdalnych sytuacji.Bajka po prostu.Tutaj bestia też jest duża ale w granicach zdrowego rozsądku i nie biega jak koń.Czytałem dobre rzeczy o "Rouge" ale nie sądziłem,że będzie tak dobrze.Polecam ten film wszystkim, którzy się nudzą i chcą się pobać.Świetna rozrywka.Czy nie macie już dość remaków azjatyckich horrorów,ich oryginałów i odświeżanych amerykańskich,kultowych slasherów?Nie che Wam sie wymiotować na widok duchów japońskich dzieci i facetów w maskach?Mi tak,szczególnie na takim poziomie.Dlatego sprawdźcie ten film.Warto poświecić mu te 90 minut.I jeszcze coś o finalnej scenie.Ostatni raz tak się bałem w finale "Rec"(rewelka z Hiszpanii,Amerykanie już kończą kręcenie remaka) tyle,że tam nie zależało mi tak na postaciach.

9/10