Wczoraj sobie zrobilem seans wieczorny dla przypomnienia tego filmu i ogladalo sie mi go jeszcze
lepiej niz...kiedys. W, ktorym teraz filmie mozna znalezc taki oryginalny duet jak Gibson & Glover:)
akcja jest, humor tym bardziej mi w tym filmie niczego nie brakowalo. Zas na scenie poscigu na
autostradzie gdy Mel Gibson mowi "oddalbym reke za syrene", a Glover zaczyna wyc przez okno
myslalem, ze padne ze smiechu:)
No i Joe Pesci and Chris Rock: tych to nikt nie przegada. Polecam kazdemu ten film kto lubi stare
dobre kino sensacyjne.