no to zle myslisz, kill switch jest tragiczny. Ogladniesz to zobaczysz, nie dorasta nawet do piet whipped pistol a co dopiero urban justice.

mala kasa na efekty wiec klejenie 12 ujec jak koles wypada przez szybe, sceny walki po 10-15 minut gdzie nikt nie ma nawet zadrapania i te strzelaniny...no po prostu az zal to ogladac. Seagal jest juz chyba za stary na aktorstwo. Jako wierny fan Seagala daje 5/10 chociaz naprawde ciezko tu cokolwiek pochwalic

wytwórnia po raz kolejny narobiła zmian bez konsultacji z reżyserem i aktorem i m.in. podokręcali dłuższe sceny walk i inne z dublerami, zupełnie niepotrzebnie...zobacz że PISTOL WHIPPED wyprodukowała firma reżysera i dlatego cały film jest tak dobry i walki są wszystkie wykonane pełnie przez Seagala.

Nie marudz da się oglądać