No jestem zaskoczony tym filmem - ciekawy scenariusz, fajne charaktery i nawet z humorem!
Film bardzo przypomina mi Oldboya.
Motyw pielegnowanego przez wiele lat planu zemsty, troche takiej brutalnosci nie dla samych flalków, ale, takiej, by dotarło do widza, ze to nie bajka. Noooo i wystruj i zdjęcia! dekoracja wnetrz z kontrastowymi kolorami i wzorkami na tapetach - bardzo fajne i charakterystyczne dla azjatyckich produkcji - rownież Oldboya. Aczkolwiek klimat oczywiscie był inny - nie bylo tej melancholii i walki z wlasnym sumieniem.
a tak w ogole to dlaczego Willis się w to wplątał, bo nie rozumiem jego motywów..mzoe cos przeoczylem.