znalazl sie krytyk... pff, bardzo dobry film! ostatnio rzadko amerykancy robia cos dobrego

slaba muzyka ,slabe dialogi ??? stary czego ty sie nacpalaes...film rewelacyjny,zakrecony i dobrze wyrezyserowany...

hmm, bardzo ciekawe, masz dwa łby [a dokładnie to 2511 punktów] i robisz błąd ortograficzny, godny przedszkolaka, "zabujczy" piszę się przez "ó" [o tak "zabójczy"].

Czy to źle świadczy o Twojej działalności na łamach Filmwebu, czy może jest to zwykłe niedopatrzenie...

Odnośnie filmu, jest bardzo dobry, przynajmniej trzyma poziom w przeciwieństwie do większości chłamu serwowanego nam, przez rynek amerykański [docelowy odbiorca, to tępak z popcornem, który, każdy nawet najbardziej oczywisty wątek, zwrot, kruczek fabularny, musi mieć dokładnie i przejrzyście wyjaśniony, ale, czegóż wymagać od ludzi którzy Fidela Castro uważają za artystę muzyki popowej...]

"zabujcza" to jest Twoja znajomość ortografii, a film był zabójczy.

ja mysle ze na tym serwisie wyśmienitym pomysłem jest dołożenie jeszcze jednej zakładki 'TOP 100 debile' mysle ze bylbys w czołówce

Może z tym "zabujczy" to taka ironia, a jeśli nie to gratuluje bystrości.Nawet pisząc ten durny komentarz miałeś wyraźnie napisane, że znajdujesz sie na forum filmu "Zabójczy numer".

hehe... dobre.
Mnie jego wypowiedź nie dziwi. Oto co on napisał ostatnio na temat Willisa:

"Stone ostatnio tylko jakieś kmioty robi i pewnie to będzie kolejny. Do tego zatrudnił Willisa który aktorem jest tragicznym. Więc pewnie będzie kiepsko ale i tak film zarobi bo to w końcu Stone"