... z czego śmieszna jest jedna i to przez przypadek. A to podobno komik.
Najlepsza była „klik i robisz co chcesz”. Do tego z tego co pamietam dobra była „rodzinne rewolucje” czy jakoś tak. Ale dobre wrażenie zacierają takie popłuczyny jak „dorosłe dzieci” czy „grown ups” wszystkie części - czy jakoś tak. Totalna tragedia.