Nieziemska historia i przeurocza Scarlett . Co ujęcie to ładniejsza. Miły, choć przydługi film z fajna muzyką i naprawdę dobrymi zdjęciami mistrza Wolskiego . Woody też fajny , ale caly show został skradziony przez Urwisa ... który mało co nie doprowadził do anihilacji NASA.
gdyby ne ten absurdalny pomysł z podmianą nagrania. Wystarczy odrobinę pomyśleć, by dojść do wniosku, że to nie mogło się odbyć w ten sposób. To bzdura psująca cały film.