Osobiście nie lubię filmów z dubbingiem (bajki to co innego!) i dlatego nie poszłam na "Zaczarowaną" do kina, tylko poczekałam na DVD i obejrzałam ją po angielsku z napisami. Wiadomo, że skoro to produkcja Disney'a, to będzie pięknie, kolorowo i z idealnym zakończeniem;) Ale mimo tego bardzo podobał mi się ten film i ciekawy był pomysł na połączenie rysunkowej bajki z filmem i do tego z tak fajną obsadą!I te piosenki!!! Nie dziwie się, że zdobyły nominację do Oscara;) Moją ulubioną jest: That's How You Know :D
Polecam wszystkim obejrzenie "Zaczarowanej" także z napisami po angielsku;)