Zamiast Blanchett !!
Cate była świetna w pierwszej części "Elizabeth" ale w drugiej jej rola przestała błyszczeć
Troche to wkurzające że zamiast uroczej księżniczki wśród nominowanych znalazła sie ta nadęta królowa
Akademia nie ma jaj
Zadnych niespodzianek
Oczywiscie, ze powinna byc nominowana! W koncu dziewcze zebralo najlepsze recenzje roku za swoj wystep. No, ale niestety Akademia jest leniwa i konserwatywna, wola dac dwie nominacje w jednym roku Blanchett niz jedna nominacje Disneyowskiej krolewnie. Zero jakiegokolwiek polotu. Te cale Oscary zaczynaja mnie juz draznic :/