Czy ktoś wie czy w którymś z warszawskich kin można obejrzeć ten film z napisami? Nic nie jest tak wkurzające jak dubbing w filmie aktorskim :/
To straszne. Szukałam i nigdzie w Warszawie nie grają tego z napisami... A tak się nastawiłam, że w weekend pójdę na to do kina. Ale z dubbingiem nie warto...
Dubbing w filmie aktorskim jest wkurzający to fakt, ale na ten film chodzą małe dzieci które nie nadążą z czytaniem napisów
Oj raczej nie znajdziesz ;), trzeba niestety wziąść pod uwagę że to film familijny, więc musi być z dubbingiem (no chyba że jakimś cudem wszystkie maluchy będą biegle czytać- nie bądzmy egoistami, czasami trzeba się poświęcić dla tych małych istotek :)
Kiedyś w Warszawie prawie każdy film można było bez problemu obejrzeć z napisami (i mowie tu o filmach "dla dzieci"). Chyba multipleksy stwierdziły, że im sie nie opłaca... a szkoda, bo na kilku filmikach byłam na które bym nie poszła, gdyby nie były z napisami. :(
Dubbing nie jest zły, spokojnie możesz iść na film. Ja również NIE ZNOSZĘ zazwyczaj filmów z dubbingiem i zawsze oglądam z napisami, ale tu uważam, że stoi na bardzo dobrym poziomie. Więc na prawdę warto, bo i film świetny i dubbing bardzo dobry, a świetnie spędzony czas na filmie gwarantowany :)
Można śmiało iść na dubbing, jest bardzo dobrze wykonany. A piosenki po polsku brzmią po prostu rewelacyjnie! (No, może poza popisem pani Flinty...) Dialogi na przetłumaczeniu nic nie straciły, niektóre repliki nawet nabrały humoru. ;) Na ten film warto iść nawet i z dubbingiem. W końcu to Disney.
Zgadzam się, że to bardzo wkurzające, ale w tym wypadku nie jest źle :) Moja koleżanka gdzieś 20 minut przed końcem filmu stwierdziła, że właśnie zauważyła że ten film jest dubbingowany :) Naprawdę polecam :D
Dobra zdobyłam się na odwagę i poszłam do kina. I nie było tak źle. Nie podobał mi się głos Roberta i piosenki też nie do końca mi pasowały ale to dlatego, że zdążyłam sie już przyzwyczaić do oryginalnych wersji. Ogólnie dało się obejrzeć. :D
własnie terAZ Sie na film wybieram. własnie najbardziej boje sie o dubbing ale tez dobrze wiem ze w niektórych krajach dubbing przygotowywany jest do wiekszosci filmów i seriali obcojęzycznych. miałam to okazje zobaczyc we francji czy w niemczech. tak czy owak mam nadzieje ze sie nie zawiode. uwazam że od czasów shreka duzo sie zmieniło w polskim dubbingu. teksty nie są suche i są na prawde dobrze tłumaczone, czasem nawet zabarwiane na plus. zobaczymy jak bedzie tym razem. pozdrawiam.