Zakochana Jane

Becoming Jane
2007
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 47003
5,7 9 krytyków
Zakochana Jane
powrót do forum filmu Zakochana Jane

...

ocenił(a) film na 7

W ogóle nie jestem w stanie zrozumieć jak tak piękny i poruszający film można zakończyć w tak okropny sposób. W trakcie trwania filmu byłam rozmarzona, klimat zdumiewający jednak zakończenie całkowicie zrujnowało w mojej głowie opinię o tym filmie. Nie zagłębiałam się w prawdziwe życie Jane Austen, nie zamierzam(choć może powinnam).. ale czy film naprawdę nie mógł skończyć się inaczej? czy wam w pełni odpowiada takie zakończenie? czy nie zniszczyło waszej wizji jaką można było sobie stworzyć podczas oglądania filmu? Wiem, że takie filmy nieczęsto mają szczęśliwe zakończenie, ale oglądając tę ekranizację w pełnym skupieniu... oczekiwałam happy endu..

xkikax

To nie jest ekranizacja powieści Jane Austen, tylko jej życie - prawdziwe życie. W nim zazwyczaj nie ma happy endów. To jest właśnie główna wartość tego filmu. Pokazuje rzeczywistość, a nie iluzję.

5owiec

dla mnie zakończenie było ok. Nie wydawało się nieprawdopodobne- w sumie było wzięte z jej życia, ale też nie było takie dołujące, nie ma co narzekać. W porównaniu z np "Jaśniejszą od gwiazd" tu zakończenie można nazwać happy endem.

ocenił(a) film na 10
izuunia94

mnie się bardzo podobało, że film zakończył się w taki, a nie inny sposób. myślę, że właśnie poprzez tą niespełnioną miłość Jane Austen napisała tak doskonałe powieści. a na końcu płakałam jak bóbr i mimo, że film nie skończył się happy endem mogłabym wracać do niego bez końca :)

ocenił(a) film na 5
5owiec

Gdzie tam w tym filmie prawdziwe życie Jane Austen... Moim zdaniem rzeczywiście zakończenie mogło nie pasować, ale to raczej dlatego że cały film miał konwencję komedii romantycznej, jedynie z niewielkimi przebłyskami dramatu. Wszystko było zbyt sztuczne by uznać zakończenie za smutne, bo zwyczajnie nie uwierzyłam w realia tego filmu.

xkikax

Nie, nie mógł się skończyć inaczej. Powiem wprost xkikax - jeżeli zależy ci na szczęśliwym zakończeniu polecam komedie romantyczne. Filmy tego typu przypominają nam, że życie nie jest bajką, ale są ludzie, którzy za wszelką cenę będą bronić swoich zasad i wartości. Dlatego Jane Austen nigdy nie wyszła za mąż. Nie zapominajmy też o pozytywnie nastrajającej nutce - Lefroy nazwał swoją najstarszą córkę Jane. Zależało mu. A że nie mogli być razem? Bycie dobrym człowiekiem nie gwarantuj szczęścia. Absolutnie nie powinni niczego zmieniać.