Piękna odtwórczyni głównej roli , romantyczne kiecki , piękne zdjęcia to zdecydowanie za mało .Ja pierwsza miłośniczka Jane Austen jestem bardzo rozczarowana . Kupiłam ten film w nadziei na historię zapierającą dech w piersiach a tu po prostu nuda i zmarnowane trzy dychy :(((
Współczuje,może nie było tak źle,gdyby nie opatrzono tego filmu etykietą -biograficzny-
Widziałam wiele znacznie gorszych filmów więc nie ma tragedii ,ale po tym spodziewałam się tego "czegoś " tymczasem miałam problem żeby przebrnąć do końca podczas gdy np. Dumę i ... z 95 roku obejrzałam pewnie ze dwadzieścia razy , zawsze z ogromną przyjemnością :)))
Tak DiU z 1995 jets najlepsza i najwspanialsza,szkoda,że nie mam jej nagranej ):