W filmie są pewne fabularne nawiązania do książek -niektóre elementy życia Jane Austen były inspiracją dla pewnych wątków jej powieści. Ale nie przypominam sobie, żeby film zdradzał szczegóły dotyczące treści książek :)

dzięki! ;)

Jak dla mnie, to za dużo było z historii Lizzy i Darcy'ego z 'Dumy i Uprzedzenia'. Może i fabuła Becoming Jane nie zdradza szczegółów treści książek, ale nawiązuje do fabuły DIU trochę za bardzo... Rozwiązania w filmie są zbyt oczywiste, a postaci trochę bezmyślnie zarysowane. Filmowa Jane zdaje się w ogóle nie mieć charakteru jaki mógłby cechować Austen wnosząc po stylu jej pisania, wnikliwej obserwacji świata i ludzi wokół niej oraz ironicznego (choć diabelnie inteligentnego) humoru.

Nie zgadzam się z tobą,przeciesz to były inne czasy.Po co od razu taka ostra wypowiedz,Trochę więcej rozumu i inteligencji.

Nie wiem czy zwróciłaś uwagę @Finding_Neverland ale Jane Austen na prawdę napisała "Dumę i Uprzedzenie" by zrekompenswać w pewien sposób nieszczęście swoje i siostry. Dlatego jej życiorys i losy Lizzy Bennet są w dużym stopniu analogiczne.