Nie wiem czy była najlepsza w filmie. Moim zdaniem na tytuł "najlepszą rolę w filmie" zasługuje (przynajmniej ja tak uważam) Humphrey. On ma charakter luzaka ale dowcipy miał fatalne. Przy Sid'ze z "Epoki Lodowcowej" czy przy Ośle ze "Shreka" do pięt nie dorasta...