II wojna światowa. W Warszawie trwają masowe łapanki i egzekucje, organizowane z rozkazu anonimowego dowódcy SS i policji. Polskie państwo podziemne odkrywa tożsamość zbrodniarza i wydaje na niego wyrok śmierci. Grupa konspiratorów pod dowództwem "Czarnego" przygotowuje precyzyjny plan zamachu. Młodzi ludzie zdają sobie sprawę z
to ta, w której na pytanie niemieckiego żandarma podczas kontroli na ulicy, co jest w środku walizki pada odpowiedź: "pistolet maszynowy" i "ręczne granaty". Oglądałem ją kilka razy (22 minuta filmu).
Bardzo wiernie oddany klimat tamtych wydarzen, tamtycz czasow. Mlodzi aktorzy: Siemion, Mikulski, Łomnicki, Kobuszewski bardzo dobrze wcielili sie w swoje role. Ale chyba najwiej dramatyzmu oddaja wiersze Mikulskiego. I az strach pomyslec ze mieli po 19 lat.
Polecam.
Troche w slabej jakosci jak na TVRIP ale da sie...
Fajna rola zakochanego Mikulskiego.Młodzi zwykli ludzie a tak oddani sprawie. Ależ wspaniała scena z niemieckim patrolem! Współczesne filmy o podobnej tematyce rażą zbyt nowoczesną narracją i zbyt szybkim tempem akcji. A przecież życie 70 lat temu płynęło wolniutko. Poza tym nie ma kto za bardzo grać.
Michał Isajewicz - pseudonim Miś
O godzinie 9:09 "Kama" zasygnalizowała wyjście Kutschery z domu w al. Róż 2.
Rozpoczęła się akcja. Kutschera miał do przejechania zaledwie 140 metrów – tyle
dzieliło jego dom od dowództwa SS w Warszawie. Gdy dojeżdżał do bramy pałacu, drogę
zajechał mu samochód kierowany przez...
to pewnie miałby ocenę powyżej 9. No ale na szczęście nie było jej jeszcze
na Świecie. Moim zdaniem jeden z najlepszych filmów historycznych. I Chyba
najlepszy jeśli chodzi o wierne oddanie faktów. Jasne, że niektórzy wolą
bajki, dobrze jeszcze jeśli np. "Bękarty wojny". Ale już taki jest świat, a
Polska...