Film schematyczny do bólu. Wrobiona w zabójstwo dziewczynka ucieka przed policją i
próbuje dowieść swojej niewinności oraz chyba mój ulubiony motyw w filmach (haha) dobry
policjant, który chcę rozwikłać zagadkę i jest po jej stronie. Film jest cienki jak nitka, nie ma
za grosz klimatu i niepotrzebnie epatuje nadmierną przemocą.
Nie zgodzę się z kolegą. Film jak na kino francuskie jest bardzo dobry, cały czas trzyma w napięciu, jest trochę zagmatwany.
Na co dzień jesteśmy bombardowani wielkimi ekranizacjami i zatraca się w nas "smak filmowy", bo co mają oglądać ludzie w TV? Ciągle Kevin, Kargule, Dolas i inne. Pełno badziewnych seriali (pomijając już te argentyńskie). A dobre filmy które nie miały wielkich premier w kinach są pomijane. Czasami puszczą coś w HBO czy C+ ale większość nie stać na płacenie 20 zł za 3 kanały.