W zalewie poprawnie politycznych gniotów netflixa, to film naprawdę fajny. Nie ma ani jednego czarnoskórego wybawcy, lekarza, informatyka, ani jednego transa, czy homoseksualisty, który jak wiadomo jest najlepszym przyjacielem każdej kobiety :) ..... nie ma sztampy, nudy, jest prosta opowieść bez fajerwerków, ale bardzo bogata w treści. Film świetnie przy tym zagrany. Polecam!