Widziałaś chociaż już ten film?Jeżeli tak to musiałaś być na polskiej premierze w poniedziałek. A mogę się założyć, że nie byłaś;-) Zżyna ze Shreka? A to ciekawe...Jestem bardzo ciekawy skąd to porównanie?

też jestem ciekawa skad to porównanie? humor w shreku jest zupełnie inni niż w zaplątanych ;/

...powiedziala dziewczynka oglkądająca anime, w ktorych Japończycy okazują swoje kompleksy:/ (nie mam nic do anime sam oglądam)

o hentai nie wspomnę....

Hihi, oj tak hentai - to już w ogóle - no ale przynajmniej ten gatunek filmu o dziwo ma całkiem mądrą fabułę, z reguły nie jest tak, że tylko... "dogadzają sobie" jak w tradycyjnym wariancie tego gatunku. A o jaki gatunek chodzi... nie będę pisał. Rodzice zaglądną i powiedzą, że młodzież demoralizuje ;).
Ale tytuł posta: "Różowa porno-blondyna i jakiś fagas?" - przednie. Nie da się ukryć, że czasami, komuś kto się nudzi może zechcieć się szukać drugiego dna, którego w tym wypadku nie ma. W końcu kolor różowy i włosy blond ostatnio kojarzy się już tylko z branżą porno - zniszczono niewinność tych przyjaznych symboli uroczej lalki Barbie.

Czy Roszpunka jest wyszczekana - no powiedziałbym że pewnie tak - rzekomo przeczytała tylko 3 książki w życiu, ale Mao Tse-Tung też był oszczędny - wystarczyło przeczytać 12 książek, żeby się zasymilować ze światem. Myślę, że wcale taka głupiutka nie jest.

Ale powiem jak obejrzę. No, ale ten motyw z "porno-blondyną" - w sumie nigdy nie przyszło mi do głowy takie skojarzenie. Dzięki, teraz zacznę się doszukiwać w komputerowo animowanej księżniczce - typowo seksualnych zachowań i wzorców. Ale o czym my tu mówimy Ameryka jest prosta - wykładają kawę na ławę, symboli porno szukałbym na kontynencie Azjatyckim ;).

Dobra kończę, pozdro dla wszystkich.

głupiutka bo niby tylko 3 książki miała - ale mapę gwiazd to sobie zrobiła sama:)

Tak gównianego tematu dawno już nie widziałem na FW.

Jaka zżyna ze Shreka? Dziewczyno opanuj się!
To jeden z najlepszych filmów Disneya jaki ostatnimi czasy wyszedł.
Tak wgl, to ona nie jest tak naprawdę nawet blondyną =3=

przecież Shrek to wymieszanie z poplątaniem wielu baśni. Zaplątani oparci są na Roszpunce (jakby nie było baśń). Jedyne podobieństwo jakie dostrzegam wynika z tego i wcale nie razi.