Ja? Nie! Gdzieżby.
Jakby powiedziała - jak lecimy z tytułami, to z tytułami - pani nautilla, ja tylko PRÓBOWAŁAM być sarkastyczna.
Co za idiotyzm... Rozumiem, że same dzieci tu przesiadują i nie znają nawet mocy tego wyznania... Błazenada.
Boże... Powinnam nie odpisywać, ale się nie powstrzymam - czy wam naprawdę daje radość kłócenie się z "dzieciakami" od których pewnie niektórzy z was są młodsi...? Zachowujecie się jak panny, które obejrzały film tylko z powodu "ciacha w roli głównej" bez zagłębiania się w bardziej w sens togo wszystkiego... Serio.
PS. Mam 14 lat i jestem dzieciakiem. Coś w tym złego?
Matko... Jak tego nie rozumiesz to nie wiem jak Ci to wytłumaczyć - pogłówkuj może się skapniesz :) I nie, nie przeszkadza mi określenie "dziecinko" :)
Ach, te dzieci i ich "wyluzowane" słownictwo. I Ty chcesz być pisarką? Popracuj nad doborem słów, mała.
tylko nie zapomnijcie uprzedzic waszych ewentualnych facetow, ze bawicie sie w roszpunke i flynna. zeby nie bylo dodatkowych rozczarowan. oby rozsadni faceci trzymali sie od takich pensjonarek z daleka.
czesc, nauti. jak ty wytrzymujesz z tym gimg*wnem?
Cześć :) Nie jest tak źle :) Bawią mnie te dziewczątka i ich nadmuchana egzaltacja :) Zresztą nie tylko mnie, jak widzę ;) Zaraz zobaczysz, jak zaczną wybuchać i unosić się gniewem :) Mówię Ci, przednia zabawa. Zwłaszcza pani Rider - taki różowy balonik :) Chodź na gg :)
Jeszcze brak tu Indyego :) Mam nadzieję że on takich wyznań poważnych tu nie zamieści ^^
Z jednej strony, to takie... słitaśne :D Zachwyt wyimaginowaną postacią i pewien stopień zadurzenia ;) A z drugiej strony... GROZA!
:D
Mam nadzieję, że Indy, mimo swojego nieuleczalnego romantyzmu i niebotycznej naiwności, nie jest aż tak dziecinny ;)
Masz rację nie jestem dziecinny i naiwny też nie jak już mówiłem mam 21 lata i swoje zdanie mam ... i potrafię rozmawiać z ludźmi na poziomie a nie arogantami itp którzy tylko o sobie myślą i ważne dla nich jest tylko ich zdanie ja taki nie jestem umiem się wymieniać zdaniami i szanuję czyjeś opinie mimo iż ni ze wszystkimi się zgadzam .... tak w ogóle Koszmarek91 czym ci podpadłem że jesteś taki cięty na mnie z Nautilią całkiem ciekawie i miło mi się gada i wymienia opinię pomijam już ta małą sprzeczkę nie potrzebnie zaczęliśmy rozmawiać o gustach a o gustach się nie gada ... Ja nie jestem jak inni ... nie wybucham gniewem na byle słowo chyba ze ktoś mnie ostro wyprowadzi z równowagi ja z reguły jestem człowiek bardzo cierpliwy i umiem słuchać innych... ;)))
Nie jestem na Ciebie cięty ale przyznaję że gdy prowadziłem dyskusję z Nautillą o piosence zwracając się bezpośrednio do niej i wzajemnie twoje komentarze podczepiające pod dyskusję zaczęły mnie po prostu irytować... Za dużo piszesz po prostu momentami bywa to irytujące. Mowa jest srebrem a milczenie złotem jak to mówią.
Dobra sorki wiem może nie potrzebnie podczepiałem swoje wypowiedzi .... ale w końcu z drugiej strony po to jest forum aby sobie pogadać nie miałem zamiaru nikogo irytować tylko próbowałem jakoś włączyć się w dyskusję i nie wiem ... No OK jak nie będę miał inteligentnej wypowiedzi albo nie będę umiał wdrążyć się do tematu to po prostu nie będę się odzywał może tak być...