Film jest beznadziejną aliancką propagandą nie opowiada o niczym istotnym w kontekście całej Europy a nawet operacji Market Garden shit i tyle .Zmarnowałem dwie godziny .
Holendrzy po prostu chcieli miec film o dzialaniach wojennych na wlasnym podworku. zero artylerii, zero mozdziezy, ze morale wsrod Niemcow bylo rozne ro jeszcze rozumiem ale ze wsrod angoli kiepskie pod koniec wojny? konspiracja to domowe przedszkole. ojciec debil syna wydaje na smierc. Niemcy przeplywaja obok bandy amatorow chyba po szkoleniu w szkolce niedzielnej i ich nie widza .... ehhh. zmarnowali fajny klimat dobra muze i zdjecia. juz nawet nie wspomne jakich debili zrobili z dowodctwa kanadyjskiego. a wspanialy desant angielski gdzies przepadl. no i gdzie polscy piloci. oni swoich to mieli juz wtedy niewielu.
Ale to faktycznie tak wyglądało. Jesienią 1944 roku aliancka maszyna wojenna nieco się zacięła. W dodatku Monty uparł się na Market Garden inne operacje otrzymały znacznie skromniejsze zasoby i środki. W efekcie Kanadyjczycy musieli racjonować amunicję, co w praktyce oznaczało skromne wsparcie artyleryjskie ataków – albo jego brak. W filmie pokazany jest szturm 2 DP (kanadyjskiej) z 12 października 1944 który zakończył się wycięciem w pień całego batalionu. I rzeczywiście, brytyjscy i angielscy generałowie zachowywali się jak skończeni kretyni. Efekt – 12 tyś. zabitych i rannych w niewielkiej (biorąc pod uwagę skalę całego frontu) bitwie.
Market Garden mial zasoby a i tak zakonczyl sie masakra i porazka. Wychodzi na to ze tylko dzieki wscieklemu psu armii czerwonej wojna nie ciagnela sie jeszcze rok czy dwa. Ostanio tez slyszalem opinie iz to ofensywa ruskich zmusila ostatecznie Japonczykow do poddania sie a nie bomby atomowe USA. Dzieki za context historyczny. Oby takie nieskoordynowane dzialania sprzymierzonych nigdy wiecej sie nie powtorzyly bo biada nam wtedy.
Dorośnij... Ten film to nie operacja Overlord czy napisana na kolanie Market Garden. To film o ludziach, o spotkaniach, wreszcie o tym co robi wojna w głowach i sercach.
Dorośnij, żeby nie mówić ludziom dorośnij. Sądząc po "8" gustujesz w filmowym disco polo.
Dla Ciebie wystarczy, powiedziałbym, że kiedyś do tego dojdziesz, ale na bank jesteś trollem :)