Typowy azjatycki horror. Przed chwilą go ogladałam i w nocy może przerazić w niektórych momentach...
Jednak troche tego zakończenia nie kumam. Główny bohater też był w końcu opętany?? Jeśli tak to oznaczałoby, że najpierw pokazali końcówke "co działoby się gdyby nie był opętany" a później wszystko to co naprawde było??

<-Spoilery->
W zakończeniu chodziło o to iż główny bohater został opętany już w domu kiedy biegł sprawdzić co się stało z jego dziewczyną. I tak jak w końcówce ten duch żył w nim a on został nowym szefem wydziału. Jednak kiedy rozmawia z przełożonym zmyśla historie którą oglądamy przed samą końcówką i tłumaczy dlaczego musiał zabić swojego kolegę z wydziału i jego byłą żonę czyli że niby ten duch go opętał i musiał zabić kolesia by go powstrzymać a tak naprawdę po prostu go zabił :)Troszke zawile ale myśle że kto oglądał zrozumie :P

Dzięki za dokładne wyjaśnienie :P

Swoją drogą, zakończenie jest wprost genialne jak na tego typu film. Trzyma w napięciu do ostatniej chwili i zaskakuje. Wczoraj oglądałem ten film i polecam go każdemu kto lubi tego typu historie o duchach.

Wiedziałam że skądś znam ten film. Coś mi świtało a po przeczytaniu Twojego komentarza nie mam wątpliwości że już go kiedyś widziałam. Nie pamiętam za wiele ale tą końcówkę kojarzę.

Małe conieco z Archiwum X, ale główny pomysł skopiowany z Fallen, który jest bardziej udanym filmem, choć też szału nie ma.