Sytuacja w Demokratycznej Republice Konga w przekazach prasowych bywa najczęściej określana jako piekło na ziemi. To słowa nie na wyrost – w toczącej się tam od 1996 roku wojnie domowej zginęło około 3 milionów ludzi. Kraj przez kilka lat był pogrążony w totalnej anarchii – walczyły ze sobą siły rządowe, lokalne partyzantki. Kongo było... Sytuacja w Demokratycznej Republice Konga w przekazach prasowych bywa najczęściej określana jako piekło na ziemi. To słowa nie na wyrost – w toczącej się tam od 1996 roku wojnie domowej zginęło około 3 milionów ludzi. Kraj przez kilka lat był pogrążony w totalnej anarchii – walczyły ze sobą siły rządowe, lokalne partyzantki. Kongo było także regularnie atakowane przez sąsiadów, mających apetyt na jego bogactwa naturalne. Walczący nie cofali się przed niczym – masowe gwałty, kanibalizm, tortury i porwania były na porządku dziennym. Ostatnie parę lat to próba przywrócenia kruchego pokoju, który wciąż wisi na włosku. W Kongu stacjonują dziś siły ONZ, które rozdzielają zwaśnione strony. Do takiego kraju na dwa lata trafia z kamerą młody dziennikarz z Holandii Renzo Martens. Żyje wśród lokalnej społeczności i rejestruje życie po konflikcie, którego potworność przerasta nasze wyobrażenia. Młody idealista obserwuje, jak w praktyce wygląda idea niesienia przez świat pomocy takim regionom. Szybko odkrywa, że w interesie wielu organizacji, zarówno finansowych, jak i charytatywnych, jest… utrzymywanie tam biedy. Bank Światowy co prawda udziela Kongu pożyczki, ale pomoc uzależnia od zgody tamtejszego rządu na wydobywanie diamentów przez międzynarodowe korporacje. Zysk zostaje w kieszeniach przedsiębiorców z Europy. Organizacje humanitarne rozdają żywność, ale równocześnie utrzymują armię urzędników i mnożą koszty administracyjne – 70–90 proc. ich budżetów pochłania samo organizowanie „pomocy”. Podobnie jest z siłami ONZ – jaką rolę w środku afrykańskiej dżungli mogą spełniać niemówiący po angielsku Pakistańczycy? Biali farmerzy tworzą gigantyczne plantacje, gdzie robotnicy zarabiają pół dolara na trzy dni. Pracując ponad siły przez wiele lat, nie są w stanie zapewnić pożywienia swoim dzieciom, które umierają na ich oczach (czego świadkiem jest bezradny Martens). Najbardziej szokująca jest postawa Lekarzy bez Granic – w filmie pada sugestia, że oni również czerpią materialne korzyści z pracy w regionie, gdzie życie ludzkie nie ma żadnej ceny. Zarabiają na tym także fotoreporterzy – dzienniki z całego świata wciąż chętnie płacą za zdjęcia trupów bądź zgwałconych kobiet. Młody Holender postanawia nie siedzieć z założonymi rękami. Zachęca młodych ludzi do fotografowania otaczającego ich świata, zwłaszcza jego mrocznych stron (wszak na tym można najlepiej zarobić…). Montuje w środku dżungli neon z napisem „Zasmakuj ubóstwa”. Stara się przyciągnąć uwagę mediów. Z biegiem czasu jego działania stają się coraz bardziej niejednoznaczne – powstają wątpliwości, czy on sam, coraz wyraźniej pozując na Klausa Kinskiego z Fitzcarraldo, pod pozorem niesienia pomocy nie chce zaspokoić swojego narcystycznego ego.
Filmweb uwzględnia obecność filmów/seriali/programów udostępnianych na wskazanych serwisach streamingowych: Netflix, Hbo Max, CANAL+, Disney+, Canal+ Premiery, Player, TVP VOD, Amazon Prime Video, SkyShowtime, POLSAT BOX GO, iTunes, Rakuten TV, Play Now, Apple TV, mdag.pl, Pięć Smaków, Nowe Horyzonty, Kino Pod Baranami, Moje eKino, Cineman, FilmBox+, MEGOGO, Ninateka, FlixClassic, Play Kraków, Katoflix, Outfilm, 35mm, Red Go, DAFilms, Chili, TV Smart, Arte, CDA PREMIUM, GONET.TV, Prime Video Kup/Wypożycz, MGM+ (Prime Video), SkyShowtime (Prime Video), Viaplay (Prime Video), Filmbox (Prime Video), Film Total (Prime Video), Crunchyroll (Prime Video), Bloody movies (Prime Video), Dobre, bo polskie (Prime Video) Zapraszamy do zapoznania się z ofertą filmów, seriali, programów i bajek dostępnych na życzenie na platformachVOD.