"Zatańcz ze mną" jest remake japońskiego hitu filmowego z 2002roku. Wszystko tu zostało przerobione na modłe Hollywood. Więc mamy tu przystojnego Richarda Gere i cukierkową Jennifer Lopez plus nachalne przesłanie prorodzinne. Dobrze, że w obsadzie znaleźli sie Susan Sarandon i świetny Stanley Tucci - to właśnie film aktorów drugiego planu! To oni kradną niemal cały film megagwiazdą fabryki snów! Co więc dostaliśmy? Banalną bajkę mówiącą o ludzkich możliwościach i o tym, że taniec wyzwala (zmienia rutynę życia). Czyli Hollywoodzki standard, ale mimo to - dość miło się ogląda. Polecam amatorom komedii romantycznych na niedzielne popołudnie lub wieczór.