Film jest nierówny, dobry początek i rozwinięcie, ale przejście w finał, to już banał i to talny syf dla fanek "M więc miłość", no cóż kolejna propozycja jako dodatku dvd do "Vivy".
CHolera, dopiero teraz zwróciłem uwagę, że jest to amerykańska wersja japonskiego filmu, no cóż, nie widziałem oryginału, powinna byc lepsza, my jesteśmy skazani na tego odsmażonego kotleta.